Niemieckie organy ścigania rozpoczęły postępowanie przeciwko byłemu kanclerzowi Gerhardowi Schroederowi. Hanowerska prokuratura złożyła wniosek o postawienie polityka SPD w stan oskarżenia i przekazała prowadzenie sprawy prokuratorowi generalnemu w Karlsruhe. Postępowanie ma zbadać, czy dawny przewodniczący socjaldemokracji winny jest naruszenia paragrafu 7 Międzynarodowego Prawa Karnego, dotyczącego zbrodni przeciw ludzkości.
Prokuratura w Hanowerze złożyła wniosek o postawienie w stan oskarżenia byłego kanclerza Gerharda Schroedera, pisze „Badische Neueste Nachrichten”. Doniesienia potwierdziła rzecznik hanowerskiej instytucji. Akta po weryfikacji przekazano prokuratorowi generalnemu w Karlsruhe, poinformowała Kathrin Soefker
– Sprawa dotyczy paragrafu 7: Zbrodnie przeciwko ludzkości z Międzynarodowego Prawa Karnego. Oskarżenie, obejmujące także inne osoby, trafiło do prokuratury w Hanowerze (miejscu zamieszkania Schroedera) w zeszłym tygodniu i zostało rozpatrzone przez tamtejsze władze. Przekazaliśmy akta prokuratorowi generalnemu w poniedziałek – wyjaśniła Soefker. Powołując się na kompetencje prokuratury federalnej, hanowerski oddział nie udzielił więcej informacji.
Wesprzyj nas już teraz!
Z kolei najwyższy organ ścigania odmówił komentarzy, tłumacząc, że „informuje opinię publiczną jedynie w przypadku aresztowań i aktów oskarżenia, a także szeroko zakrojonych działań poszukiwawczych”.
Były kanclerz spotyka się z dużą krytyką w Niemczech. Od czasu wybuchu wojny na Ukrainie nie odciął się od działań Rosji ani nie zrezygnował z pracy w spółkach związanych z Kremlem. Schroeder zajmuje wysokie stanowiska w firmach energetycznych (Nord Stream 2 AG, Gazprom) i od lat należy do kręgu bliskich przyjaciół Władimira Putina.
(PAP)/ oprac. FA