Robert Fico, lider prowadzącej w sondażach wyborczych partii SMER-SSD (Kierunek-Socjaldemokracja), zapowiedział w sobotę złożenie podczas inauguracyjnej sesji nowego parlamentu wniosku o impeachment prezydent Zuzanny Czaputovej – poinformował serwis informacyjny „Prawda”. Zdaniem polityka partii o profilu określanym jako lewicowo- narodowy głowa państwa jest agentem Waszyngtonu i ma powiązania z lewicowym finansistą Georgem Sorosem.
Fico, były trzykrotny premier Słowacji krytykuje Czaputovą za spotkanie z prokuratorem generalnym Marosem Żylinką w sierpniu 2021 r. Fico twierdzi, że prezydent chciała wpłynąć na niego w sprawie ścigania ówczesnego komendanta policji Petra Kovarika. Polityk zaprzeczyła, jakoby miała wpływ na sprawę karną za pośrednictwem prokuratora generalnego. Powiedziała, że uważa oświadczenie Fico za kolejne kłamstwo wygłoszone podczas kampanii wyborczej.
Fico, który ustąpił z urzędu premiera w 2018 r. w następstwie morderstwa dziennikarza, które wywołało masowe protesty, od dawna twierdzi, że Czaputova jest agentem Stanów Zjednoczonych i że otrzymuje instrukcje z ambasady USA. Powiązał także panią prezydent z działalnością George’a Sorosa, amerykańskiego finansisty pochodzenia węgierskiego.
Wesprzyj nas już teraz!
Posiedzenie inauguracyjne parlamentu ma się odbyć 30 dni po ogłoszeniu wyników wyborów, które zaplanowano na 30 września. Parlament może przyjąć wniosek o impeachment, gdy 90 ze 150 posłów opowie się za nim. Następnie sprawą powinien zająć się Trybunał Konstytucyjny. Pięcioletnia kadencja prezydencka Czaputowej zakończy się w połowie czerwca przyszłego roku. Zapowiedziała już, że nie będzie ubiegać się o reelekcję.
Postępowa Słowacja (PS), która zajmuje drugie miejsce w sondażach wyborczych, zdecydowanie odrzuciła zapowiedź Fico.
– Robert Fico po prostu celowo wykorzystuje zniesławienie prezydent (Czaputovej) do celów walki wyborczej. Zgodnie z prawem można postawić wniosek o impeachment jedynie wobec prezydenta oskarżonego o zdradę stanu lub umyślne naruszenie konstytucji. Jeśli pan Fico uważa, że obejmuje to rozmowę z prokuratorem generalnym, to lepiej byłoby, gdyby zwrócił dyplom prawnika – powiedziała serwisowi informacyjnemu „Prawda” rzeczniczka PS Alena Kuisowa.
Robert Fico to polityk o komunistycznej przeszłości, który w czasie swoich rządów wchodził jednak w kolacje z partiami centrowymi i prawicowymi.
(PAP)/ oprac. FA