22 października 2025

Były prezydent Francji trafił do więzienia. Odbędzie tam karę pięciu lat pozbawienia wolności

(Były prezydent Francji Nicolas Sarkozy, fot. EPA/TERESA SUAREZ Dostawca: PAP/EPA.)

Były francuski prezydent Nicolas Sarkozy przybył do więzienia La Santé w Paryżu, gdzie odbędzie karę pięciu lat pozbawienia wolności. To pierwszy w historii tego kraju przypadek, gdy były prezydent został oskarżony, skazany i ostatecznie trafił do więzienia. Wg sądu, Sarkozy miał swego czasu dopuścić się próby nielegalnego finansowania kampanii wyborczej.

We wtorek Nicolas Sarkozy udał się do paryskiego więzienia La Santé, gdzie ma spędzić kolejnych pięć lat. W momencie, gdy wyszedł z domu, aby udać się do zakładu karnego, przed jego posesją trwał wiec poparcia dla byłego prezydenta. Jego podróż do więzienia śledziły kamery wielu stacji telewizyjnych z całego świata.

Minister spraw wewnętrznych Francji Laurent Nuñez poinformował, że były prezydent będzie przebywał w specjalnie chronionej celi. Obok niej będzie bowiem przebywało nieustannie dwóch funkcjonariuszy policji, którzy mają czuwać nad bezpieczeństwem Sarkozy’ego.

Wesprzyj nas już teraz!

„Były prezydent republiki ma prawo do ochrony ze względu na swój status. Istnieje oczywiste zagrożenie dla niego, a ochrona ta jest utrzymywana podczas jego pobytu w areszcie” – powiedział Nuñez.

Nicolas Sarkozy został skazany na karę pozbawienia wolności po tym, jak udowodniono mu spiskowanie w celu pozyskania funduszy na kampanię wyborczą. Środki miały pochodzić z Libii.

Warto odnotować, że w więzieniu La Santé w Paryżu przebywają głównie więźniowie, którzy są umieszczani w pojedynczych celach. Także podczas pobytu na świeżym powietrzu są utrzymywani w dystansie od pozostałych więźniów. Wiele wskazuje na to, że były prezydent nie będzie miał kontaktu z innymi osadzonymi.

Prawnicy Nicolasa Sarkozy’ego złożyli już wniosek o przedterminowe zwolnienie w oczekiwaniu na proces apelacyjny i stwierdzili, że spodziewają się, iż wniosek ten zostanie rozpatrzony w ciągu około miesiąca. Wyrazili nadzieję, że uda im się uzyskać przedterminowe zwolnienie przed Bożym Narodzeniem.

Były prezydent Francji konsekwentnie zaprzecza zarzutom i twierdzi, że sprawa ma podłoże polityczne.

 

Źródło: theguardian.com

WMa

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 236 855 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram