21 kwietnia 2022

Były prorosyjski premier Słowacji i jego minister z zarzutami. Chodzi o kierowanie grupą przestępczą

(Fot.: MIROSLAV MIKLAS / Profimedia / Forum)

Były lewicowy premier Słowacji Robert Fico został oskarżony o utworzenie i kierowanie grupą przestępczą za jego trzech rządów. Podobne zarzuty otrzymał były minister spraw wewnętrznych Róbert Kaliňák, który już został aresztowany. Fico ma kłopoty także z innego powodu. Zarzuca mu się, że ujawnił dane osób transportujących na Ukrainę system obrony powietrznej S-300, przez co naraził je na utratę życia.

Słowackie media donoszą o coraz to nowszych aresztowaniach wpływowych osób na Słowacji w związku z zabójstwem dziennikarza Jána Kuciaka i jego narzeczonej, do którego doszło za rządów Ficy. Ostatnio zatrzymano między innymi prawnika Marka Parę, znanego z obrony gangstera Mariana Kočnera oskarżonego o zabójstwo Kuciaka i jego narzeczonej. Wraz z nim do aresztu trafili były szef policji Tibor Gašpar i oligarcha z Nitry Norbert Bödör.

Były premier na razie jest na wolności, bo chroni go immunitet. Fico, Kaliňákowi i innym członkom partii Smer stawia się bardzo dużo zarzutów, głównie o charakterze korupcyjnym. Były premier uważa, że obecnie mamy do czynienia z „procesem politycznym, mającym na celu zniszczenie opozycji”.

Wesprzyj nas już teraz!

Polityk proeuropejski podczas swojej trzeciej kadencji deklarował, że nie ma problemu z utworzeniem koalicji ze skrajnie prawicowym ruchem Republika. Przyrównał także żołnierzy NATO do wojsk nazistowskich.

Partia Smer jest członkiem Partii Europejskich Socjalistów (PES) i Grupy S&D w Parlamencie Europejskim.

Fico pełnił funkcję szefa rządu w latach 2006-2010 i ponownie w latach 2012-2018. Zrezygnował po masowych protestach po zabójstwie Kuciaka i jego narzeczonej Martiny Kusnirovwj. Jemu i byłemu ministrowi spraw wewnętrznych ma grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Obecna koalicja rządząca „oczyszcza” kraj ze skorumpowanych urzędników, policjantów, sędziów, prokuratorów, biznesmenów i polityków.

Przewodniczącemu Smeru zarzucono także, że wskutek opublikowania filmu przedstawiającego transport systemu obrony przeciwlotniczej S-300 na Ukrainę, naraził transportujące osoby na śmierć.

Były premier Słowacji opublikował nagranie na swoim Facebooku wieczorem 7 kwietnia, czyli dzień przed pojawieniem się oficjalnej informacji o decyzji słowackiego rządu w sprawie przekazania Ukrainie systemu S-300. Wcześniej ze specjalną wizytą przebywał w kraju szef Pentagonu gen. Austin Lloyd.

Fico domagał się wyjaśnień w sprawie przekazania tarczy antyrakietowej na Ukrainę. Uważał taki scenariusz za „czyste szaleństwo”. W odpowiedzi na ujawnienie nagrania wideo poseł Ján Benčík z partii Wolność i Solidarność (SaS) złożył doniesienie do prokuratury, zarzucając przewodniczącemu Smeru, że mógł dopuścić się szpiegostwa i ujawnienia informacji niejawnych lub poufnych, co z kolei mogło zagrozić życiu żołnierzy i kolejarza, którzy pomagali w transporcie.

Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow wcześniej zagroził atakiem na podmioty dostarczające systemy obrony przeciwrakietowej czy samoloty na Ukrainę, traktując je jako „uzasadnione cele”.

Słowacki premier Eduard Heger (OĽaNO) skrytykował Ficę za publikację materiału wideo. Jego zdaniem, były szef rządu „jest cynikiem i rosyjskim zdrajcą”.

Fico od początku konfliktu ukraińsko-rosyjskiego w 2014 r. zajmował niejednoznaczne stanowisko wobec Rosji. Z  jednej strony nie sprzeciwił się sankcjom UE przeciw Moskwie oraz planom wzmocnienia wschodniej flanki NATO. Z drugiej pogłębiał relacje ekonomiczne z Rosją i krytykował sankcje wobec tego kraju. Słowackie władze za Ficy utrzymywały dobre relacje z Moskwą. Bratysława korzystała z dostaw ropy, gazu, paliwa jądrowego i technologii jądrowych po stosunkowo niskich cenach.

Źródło; euractiv.com, euronews.com, spectator.sme.sk,, osw.waw.pl,

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(2)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 299 440 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram