Brytyjski premier w wywiadzie udzielonym BBC przyznał, że radykalizm „części opozycji” staje się bardzo niepokojący. W Syrii ma walczyć „zbyt wielu” ekstremistów.
Równocześnie polityk podkreślił, że „umiarkowana” opozycja w tym kraju ma dalej zasługiwać na pomoc. Przestrzegł również przed zaopatrywaniem bojowników w broń.
Wesprzyj nas już teraz!
Równocześnie lider Partii Konserwatywnej przyznał, że reżim Asada umocnił się w ciągu ostatnich miesięcy. Niedawno strona rządowa odbiła ważne miasto Al-Kusajr. Brytyjski premier określił samego Baszara al-Asada jako „złego człowieka” i zaakcentował, ze społeczność międzynarodowa musi poszukać nowych sposobów oddziaływania.
W ostatnim czasie Wielka Brytania oficjalnie wsparła rebeliantów przesyłając im 650 tysięcy kombinezonów mających chronić przed bronią chemiczną i biologiczną. Cameron osobiście zabiegał o zniesienie unijnego embarga na dostawy sprzętu wojskowego, tymczasem w kraju maleje poparcie dla takiej polityki. Brytyjczycy obawiają się, że ich uzbrojenie trafi w ręce ekstremistów.
źródło: polskatimes.pl
mat