Jak daleko postąpiła wśród Polaków akceptacja dla związków niesakramentalnych, pokazuje najnowszy sondaż CBOS, z którego wynika, że większość społeczeństwa miałaby popierać tzw. związki partnerskie par heteroseksualnych.
Stosunek Polaków do legalizacji związków partnerskich różni się w zależności od tego, czy chodzi o związki osób tej samej czy różnej płci. 90 proc. badanych aprobuje możliwość formalizowania związków kobiety i mężczyzny, a 52 proc. opowiada się za ich legalizacją dla par tej samej płci – wynika z sondażu CBOS.
„Ogromna większość badanych (90 proc. wobec zaledwie 6 proc. będących przeciwnego zdania) aprobuje możliwość formalizowania związków partnerskich, które tworzą kobieta i mężczyzna. Mniej, bo nieco ponad połowa (52 proc.) opowiada się za legalizacją takich związków dla par tej samej płci, natomiast ponad dwie piąte (43 proc.) uważa, że nie powinno być takiej możliwości” – poinformowano.
Wesprzyj nas już teraz!
Z danych CBOS wynika, że na pytanie: „Czy Pana(i) zdaniem, możliwość zawierania formalnych związków partnerskich powinni (powinny) mieć: kobieta i mężczyzna żyjący wspólnie w związku?”, odpowiedzi „zdecydowanie tak” udzieliło 65 proc. ankietowanych, „raczej tak” 25 proc., „raczej nie” i „zdecydowanie nie” po 3 proc., „trudno powiedzieć” 4 proc.
Na analogiczne pytanie o możliwość zawierania formalnych związków partnerskich przez dwie osoby tej samej płci, odpowiedzi „zdecydowanie tak” udzieliło 27 proc., „raczej tak” 25 proc., „raczej nie” 15 proc., „zdecydowanie nie” 28 proc., „trudno powiedzieć” 5 proc.
CBOS podało, że łącząc odpowiedzi na oba pytania, za legalizacją związków partnerskich dla wszystkich, niezależnie od płci, jest co drugi badany (50 proc.), a całkowity sprzeciw wyraża co dwudziesty (5 proc.). Ponad jedna trzecia (35 proc.) zaakceptowałaby sformalizowanie związków partnerskich wyłącznie dla par heteroseksualnych, a jeden na stu (1 proc.) – wyłącznie homoseksualnych. Pozostali badani (9 proc.) mają w tej sprawie niejednoznaczne stanowisko, czyli odpowiadając na jedno i/lub drugie pytanie, zadeklarowali brak opinii („trudno powiedzieć”).
Z sondażu wynika, że według badanych, osoby pozostające w relacjach niebędących małżeństwem powinny mieć prawo do decyzji o pochówku zmarłego partnera lub partnerki (93 proc.) oraz uzyskania informacji medycznej i podejmowania decyzji związanych z leczeniem (91 proc.). „Zdecydowana większość jest również za tym, aby istniała możliwość pobierania zasiłku opiekuńczego w sytuacji sprawowania opieki nad partnerem lub partnerką (87 proc.), a także objęcia tej osoby ubezpieczeniem zdrowotnym (82 proc.)” – dodano.
Wskazano, że 76 proc. Polaków aprobuje w przypadku związków partnerskich możliwość dziedziczenia majątku (15 proc. jest przeciw), wspólnego opodatkowania (74 proc. za, 17 proc. przeciw), a także przysposobienia, czyli prawnego uznania za swoje dziecka partnera lub partnerki (74 proc. za, 18 proc. przeciw).
Nieco mniej osób, jak dodano, (71 proc. za, 20 proc. przeciw) aprobuje prawo do występowania o rentę rodzinną po zmarłej osobie, z którą było się w związku partnerskim. „Kwestią, do której wprawdzie większość badanych ma przychylny stosunek (59 proc.), ale jednocześnie spotyka się ona z największym oporem (31 proc.), jest przyjęcie wspólnego nazwiska przez osoby będące w tego typu relacji” – zaznaczyło CBOS.
CBOS zwróciło uwagę, że o stosunek do niektórych spośród tych rozwiązań pytało w 2011 i 2013 r. Zauważyło, że od poprzedniego pomiaru zwiększyła się aprobata wszystkich tych kwestii: w największym stopniu przybyło opowiadających się za możliwością wspólnego opodatkowania (wzrost o 12 pkt. proc.), a w nieco mniejszym: możliwości uzyskania informacji medycznej i podejmowania decyzji o leczeniu (o 7 pkt.), objęcia partnera lub partnerki ubezpieczeniem zdrowotnym (o 7 pkt.), decydowania o pochówku (o 5 pkt.), pobierania renty po śmierci osoby, z którą było się w takim związku (o 5 pkt.), i dziedziczenia po niej majątku (o 4 pkt.).
Jeśli chodzi o elektoraty, CBOS podało, że „w ogromnej większości pozytywnie nastawieni do legalizacji związków partnerskich osób tej samej płci są zwolennicy ugrupowań rządzących: Lewicy (93 proc. za, przy czym zaznaczono niewielką liczebność zwolenników tej partii w próbie), Koalicji Obywatelskiej (82 proc. za) i Trzeciej Drogi (72 proc. za)”.
Przeciwnicy, jak zauważono, przeważają wśród potencjalnych wyborców Konfederacji Wolność i Niepodległość (72 proc. przeciw) oraz Prawa i Sprawiedliwości (68 proc.).
Badanie przeprowadzono w ramach procedury mixed-mode na reprezentatywnej imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL. Zrealizowano je od 4 do 14 lipca 2024 r. na próbie liczącej 1076 osób (w tym: 61,9 proc. metodą CAPI, 23,0 proc. – CATI i 15,1 proc. – CAWI).
Źródło: PAP
Grzegorz Braun: Mordor dopiero nadciąga. Teraz dopiero trzeba będzie nie pęknąć na robocie
Lewica chce zalegalizować w Polsce aborcję do porodu? Złożono „krwawą” autopoprawkę
Prawie połowa Polaków popiera zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw [sondaż]