Polacy niezmiennie mają duże zaufanie do rodziny, znajomych i dalszych krewnych. Gorzej natomiast jest z zaufaniem do partnerów biznesowych, otwartością na nieznajomych czy ogólnym przeświadczeniem, iż większości ludzi można ufać. Takie wnioski płyną z najnowszego raportu opublikowanego przez Centrum Badania Opinii Publicznej (CBOS).
CBOS starał się zmierzyć poziom zaufania Polaków w relacjach z najbliższymi oraz z osobami spoza najbliższego otoczenia. Komentując wyniki badań Rafał Boguszewski z CBOS zwraca uwagę, iż zaufaniem obdarzana jest przede wszystkim najbliższa rodzina, a następnie znajomi, dalsi krewni, współpracownicy i sąsiedzi. – O ile jednak zaufanie do najbliższej rodziny jest zazwyczaj nieograniczone, o tyle w przypadku pozostałych relacji charakteryzuje się pewną rezerwą – zauważa badacz.
Wesprzyj nas już teraz!
Polacy raczej ufają osobom z najbliższego kręgu. Aż 97 proc. Polaków ufa swojej najbliższej rodzinie oraz znajomym – 91 proc. a także dalszym krewnym – 87 proc. Do współpracowników ma zaufanie 82 proc., a do sąsiadów 76 proc. O ile jednak zaufanie do rodziców, dzieci czy współmałżonków wyrażane jest zwykle bez wahania o tyle w przypadku dalszej rodziny czy sąsiadów, współpracowników czy znajomych dominują odpowiedzi umiarkowane – „raczej mam zaufanie” – zauważają eksperci.
Co dziesiąty dorosły Polak (10 proc.) nie ufa swoim dalszym krewnym, co czternasty (7 proc.) nie ma zaufania do swoich znajomych, a trzech na stu (3 proc.) do swojej najbliższej rodziny.
Z raportu CBOS wynika, iż w Polsce nieufność do innych niezmiennie przeważa nad otwartością i zaufaniem. Respondenci zdecydowanie częściej opowiadają się za zachowaniem ostrożności w stosunkach z innymi ludźmi (75 proc.) niż za otwartością na innych (22 proc.). Jak twierdzą eksperci, ogólny brak zaufania do ludzi dominuje we wszystkich grupach społecznych, ale najbardziej nieufni są Polacy z wykształceniem podstawowymi (84 proc.) i zasadniczym zawodowym (82 proc.) oraz mieszkańcy wsi (82 proc.). Ponadto w ostatnich dwóch latach zwiększyła się grupa osób wykazujących najwyższy stopień ostrożności w kontaktach z innymi – z 19 proc do 25 proc. Obecnie ta grupa jest trzykrotnie większa niż osób, które prezentują postawę całkowitej otwartości na innych (8 proc.)
Zdaniem ekspertów, zauważalna jest też prawidłowość, zgodnie z którą im wyższy jest poziom wykształcenia ankietowanych, im lepsza ich sytuacja materialna oraz większa miejscowość zamieszkania, tym większa otwartość i zaufanie w relacjach międzyludzkich.
Badanie „Aktualne problemy i wydarzenia” przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo w dniach 9-15 stycznia 2014 r. na liczącej 1067 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
Źródło: KAI
luk