– Nie byłbym katolikiem, gdybym nie wierzył, że Łódź Piotrowa dobije do brzegu, a Chrystus uspokoi fale i chodząc po wodzie wesprze Piotra, by był dobrym sternikiem i pasterzem dusz – mówi w rozmowie z tygodnikiem „Gazeta Polska” prof. Sławomir Cenckiewicz.
Historyk został zapytany przez Tomasza Łysiaka o swoją wiarę i o to, dlaczego tradycyjna Eucharystia w rycie trydenckim stała się przedmiotem sporu oraz o to, co „urzeka go” w Mszy trydenckiej.
– Przede wszystkim: cisza! Po drugie: trynitarza teologia „starej” Mszy. Po trzecie: celebracja, pielęgnacja i respekt Ofiary Jezusa Chrystusa, złożonej za nasze grzechy na Kalwarii, a tę właśnie Ofiarę uosabia Msza Święta. Po czwarte: „teatr” liturgiczny, a więc ryt, obrzęd, jego sekwencjonalność, prostota i głębia symbolu, opuszki palców kapłańskich złączone od konsekracji do puryfikacji, by nie uronić najmniejszej cząstki Najświętszego Sakramentu, w którym JEST cały Zbawiciel, z Ciałem i Duszą. To wszystko jest niesamowite i wciąż, mimo że jestem historykiem, nie potrafię wytłumaczyć tego zerwania z Tradycją, jakie nastąpiło podczas i po Soborze Watykańskim II – wyjaśnia rozmówca „Gazety Polskiej”.
Wesprzyj nas już teraz!
Dalej Tomasz Łysiak zapytał jak Sławomir Cenckiewicz ocenia obecną sytuację Kościoła i czy Europa ma jeszcze szansę wrócić do korzeni.
– Nie byłbym katolikiem, gdybym nie wierzył, że Łódź Piotrowa dobije do brzegu, a Chrystus uspokoi fale i chodząc po wodzie wesprze Piotra, by był dobrym sternikiem i pasterzem dusz. Po ludzku to niemożliwe, ale dla Boga nie ma nic niemożliwego. Jak to się stanie, jak zostanie osądzona w Kościele rewolucja ostatnich 50 lat, czy będzie temu towarzyszył Boży gniew, jaka będzie za to wszystko zapłata, jak liczny będzie Kościół – tego nie wiem. Wiem natomiast jedno: Kościół katolicki nigdy nie utraci swej widzialności – podkreśla historyk.
Źródło: tygodnik „Gazeta Polska”
Wszechmogący wieczny Boże, Ojcze, Synu i Duchu Święty, klękamy przed Twoim Majestatem i składamy Ci z głębi naszych serc dziękczynienie za bezcenny dar wiary katolickiej, który raczyłeś nam objawić przez Jezusa Chrystusa, prawdziwego Boga i prawdziwego człowieka. Otrzymaliśmy to Boże światło na Chrzcie Świętym i przyrzekliśmy Ci zachować tę wiarę nienaruszoną aż do śmierci.
Pomnażaj w nas dar wiary katolickiej. Niech umacnia ją i utwierdza Twoja łaska. Pogłębiaj w nas codziennie poznanie piękna i głębi wiary katolickiej, abyśmy żyli w głębokiej radości Twojej Boskiej prawdy i byli gotowi poświęcić wszystko, byle tylko nie pójść na kompromis lub nie zdradzić tej wiary. Daj nam łaskę, abyśmy byli zdecydowani ponieść tysiąckrotną śmierć za choćby jeden artykuł Credo.
Przyjmij łaskawie nasz akt pokornego zadośćuczynienia za wszystkie grzechy popełnione przeciw wierze katolickiej przez ludzi świeckich i duchownych, zwłaszcza przez wysokich rangą duchownych, którzy wbrew złożonej podczas święceń solennej obietnicy, że będą nauczycielami i obrońcami integralności wiary katolickiej, stali się orędownikami herezji, zatruwając w ten sposób powierzoną im owczarnię i poważnie obrażając Boski majestat Jezusa Chrystusa, Prawdy Wcielonej.
Udziel nam łaski postrzegania w nadprzyrodzonym świetle wiary wszystkich wydarzeń naszego życia i ogromnych prób, którym poddawana jest obecnie nasza Święta Matka Kościół. Spraw, abyśmy uwierzyli, że z bezkresnej duchowej pustyni naszych czasów wyprowadzisz nowy rozkwit wiary, który przyozdobi ogród Kościoła nowymi dziełami wiary i zapoczątkuje nową erę wiary.
Mocno wierzymy, że wiara katolicka jest jedyną prawdziwą wiarą i religią, do której dobrowolnego przyjęcia zapraszasz każdego człowieka. Niech święta, katolicka i apostolska wiara ponownie zatryumfuje w Kościele i na świecie za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny, pogromczyni wszelkich herezji, oraz wielkich męczenników i wyznawców wiary, tak aby ani jedna dusza nie poszła na zatracenie, a dostąpiwszy raczej poznania Jezusa Chrystusa, jedynego Zbawiciela rodzaju ludzkiego, dzięki prawowitej wierze i sprawiedliwemu życiu osiągnęła wieczne błogosławieństwo w Tobie, o Trójco Przenajświętsza, Ojcze, Synu i Duchu Święty. Tobie wszelka cześć i chwała na wieki wieków. Amen.
+ Athanasius Schneider, biskup pomocniczy Archidiecezji Najświętszej Maryi Panny w Astanie
WATYKAN W CIENIU TĘCZOWEJ GWIAZDY. NOWY FILM PCH24 [ZWIASTUN]