26 kwietnia 2017

Prezydent Chorwacji Kolinda Grabar-Kitarović chce jeszcze przed rozpoczęciem sezonu turystycznego rozwiązać problem długich kolejek na przejściach granicznych. Największy chaos panuje na granicy między Chorwacją a Słowenią.

 

Premier Andrej Plenković w wywiadzie udzielonym gazecie „Jutarnji List” wyraził nadzieję, że znajdzie rozwiązanie obecnej „niezrównoważonej sytuacji z długimi kolejkami na przejściach granicznych”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Do kolejek miały w znacznej części przyczynić się nowo wprowadzone kontrole na zewnętrznych granicach obszaru Schengen. Od 1 kwietnia nastąpiły zmiany w ruchu drogowym pomiędzy Słowenią a Chorwacją i ludzie zmuszeni są do stania wiele godzin na przejściach granicznych.

 

Na nowe przepisy skarżą się także Słoweńcy, mówiąc że są one „niedopuszczalne”. Słoweński premier Miro Cerar uważa, że wprowadzone ostrzejsze kontrole na zewnętrznych granicach UE, które z założenia mają uniemożliwić wjazd podejrzanych islamistów z Iraku i Syrii, są „nieakceptowalne”.

 

Słowenia nie zamierza całkowicie dostosowywać się do wymogów unijnych. Nowe środki już zostały złagodzone przez słoweńskie władze, gdy stało się jasne, że ich pełne wdrożenie, nie jest możliwe.

 

Szef chorwackiego rządu Plenković pozostaje w stałym kontakcie z Komisją Europejską, Radą Europejską i innymi państwami członkowskimi, próbując znaleźć rozwiązanie problemu.

 

Premier zasugerował, że zamiast stosować surowe przepisy względem każdej osoby przekraczającej granicę, można by było zastosować „kontrolę ukierunkowaną”. Tego typu rozwiązanie już jest testowane na granicy chorwacko-węgierskiej. Dodał, że ma nadzieję, że Słowenia wkrótce zrobi to samo.

 

Plenković przynagla decydentów w Brukseli i Słowenii, aby uregulować sytuację jeszcze przed rozpoczęciem sezonu turystycznego. Turystyka generuje aż 18 proc. PKB Chorwacji. – Myślę, że Chorwacja ma wszystkie argumenty po swojej stronie – puentował.

 

W weekendy na przejściu granicznym Lublana-Zagrzeb samochody osobowe  czekają około dwie i pół godziny, aby wjechać do Chorwacji, podczas gdy autobusy – aż cztery i pół godziny.

 

Z kolei z Zagrzebia do Lublany, samochody osobowe czekają ponad półtorej godziny, a autobusy i ciężarówki – co najmniej dwie. Jeśli pogoda się poprawi natężenie ruchu turystów z Austrii i Bawarii wzrośnie, a co za  tym idzie, wydłuży się także czas oczekiwania na granicy.

  

Od kwietnia państwa członkowskie Unii Europejskiej rozpoczęły systematyczne kontrole tożsamości wszystkich obywateli. Nowa dyrektywa przyjęta przez Parlament Europejski w lutym zobowiązuje państwa członkowskie UE do przeprowadzania systematycznych kontroli wszystkich osób przekraczających granice zewnętrzne UE w bazach danych dotyczących m.in. skradzionych i utraconych dokumentów oraz w Systemie Informacyjnym Schengen.

 

Źródło: euractiv.com.

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 465 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram