We Włoszech doszło do protestu kilkudziesięciu imigrantów – informuje wprost.pl. Aby wyrazić swoje niezadowolenie przybysze z Afryki rozrzucili śmieci na ulicach miasta.
Imigrantom nie podoba się to, że w zaoferowanym im lokalu nie ma wi-fi ani osoby, która utrzymywałaby porządek. Pochodzący z Afryki Subsaharyjskiej azylanci domagają się wyznaczenie dla nich osoby do pomocy w utrzymania porządku w miejscu zakwaterowania. Imigranci trafili do miejscowości Ceranova latem zeszłego roku.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak podkreślają imigranci, dostęp do internetu jest dla nich istotny ze względu na utrzymywanie kontaktu z bliskimi, którzy zostali w domach.
Protesty z każdym dniem nabierają rozmachu. W zeszłym tygodniu imigranci postanowili zablokować drogę. Napięcie między mieszkańcami przybyszami z Czarnego Lądu wzrosło, gdy azylanci postanowili wysypywać śmieci na głównych ulicach miasteczka.
Jak donosi cytowany przez wprost.pl brytyjski „Independent”, wielu imigrantów przybywających do Włoch nie zgadza się na procedurę pobierania odcisków palców.
Źródło: Wprost.pl
luk
