Genialny pomysł zakupu drogich pociągów Pendolino odbija się czkawką władzom PKP. Mimo, że pierwsze takie pociągi wyjechały na polskie tory pod koniec 2014 roku, do dzisiaj nie posiadają one Internetu bezprzewodowego. Dlaczego?
Oficjalnie władze PKP Intercity wyjaśniają, że nie mogą sobie pozwolić na wycofanie taborów z ruchu, by zamontować odpowiednie urządzenia. Nie brzmi to jednak wiarygodnie, szczególnie że w czerwcu pierwsze pociągi Pendolino pojadą na przegląd, dokonywany zresztą przez producenta, firmę Alstom. Wówczas i tak zostaną wyłączone z ruchu.
Wesprzyj nas już teraz!
O co więc chodzi? Jak podaje portal rmf24.pl, PKP Intercity nie może porozumieć się w sprawie zainstalowania w pociągach Internetu bezprzewodowego z producentem Pendolino. Prezes PKP przyznaje, że jeśli odpowiedni sprzęt miałby być montowany przez producenta, to w grę wchodzą „miliony euro”.
Tak została bowiem skonstruowana umowa z firmą Alstom. PKP Intercity jest skazane na to, by właśnie producent Pendolino montował sprzęt niezbędny do uruchomienia Internetu bezprzewodowego, w innym razie bowiem, w przypadku naruszenia konstrukcji pociągów przez PKP, tabory utracą gwarancję.
Pendolino miały stać się symbolem skoku cywilizacyjnego. Tymczasem nie są w stanie dostarczyć usługi, powszechnie udostępnianej we wszystkich nowoczesnych pociągach. PKP Intercity zapowiada, że będzie szukać rozwiązań, by udostępnić Internet w Pendolino, a równocześnie – jak mówi prezes Krzysztof Mamiński – „nie ingerować w konstrukcję pociągu”.
Jak to możliwe? PKP Intercity zapowiada, że podróżujący Pendolino będą mogli korzystać z Internetu pod koniec tego roku, czyli po trzech latach od zakupu taborów.
Źródło: rmf24.pl
ged