Chinka mieszkająca w USA ostrzega Amerykanów przed marksistowską rewolucją. Kobieta przeżyła w Państwie Środka rewolucję kulturalną i widzi, że obecnie w USA „teoria krytyczna rasy” używana jest do tego samego: by dzielić społeczeństwo i budować totalitarny system.
Xi Van Fleet to Chinka mieszkająca w Wirginii w USA. Jako dziecko przeżyła w Chinach komunistyczny terror ideologiczny. Kobieta zabrała głos na publicznym spotkaniu szkolnym w związku z narzucaniem uczniom „teorii krytycznej rasy”. Jej wystąpienie odbiło się w USA szerokim echem. Xi Van Fleet o analogiach między komunistyczną rewolucją kulturalną Mao Zedonga a marksizmem w USA opowiadała także na antenie „Fox News”.
– Chciałabym, żeby Amerykanie wiedzieli, iż to, co dzieje się teraz w naszych szkołach i w naszym kraju jest w istocie powtórką kulturalnej rewolucji w Chinach – powiedziała w „Fox News”.
Wesprzyj nas już teraz!
– Chcę, żeby ludzie dostrzegli podobieństwa – podobieństwa, które są przerażające. Oni wykorzystują tę samą ideologię, metodologię- i nawet to samo słownictwo. Mają ten sam cel. Ich ideologią jest marksizm kulturowy. Jesteśmy dzieleni na grupy prześladowców i prześladowanych. Teraz używa się rasy, oni używali klasy. Osoby w USA, które mają inne poglądy, są określane jako rasiści. W kulturalnej rewolucji łatka była kontrrewolucjoniści. To kapelusz, który pasuje na każdego. Gdy znajdzie się już na twojej głowie, twoje życie jest zrujnowane – wskazała.
– Mają bardzo podobną metodologię. To cancel-culture. My w Chinach skasowaliśmy całą chińską cywilizację sprzed komunizmu. Zmienialiśmy imiona szkół, ulic, sklepów. Zmienialiśmy nawet nasze własne imiona. Moje imię to Xi, otrzymałam je po mieście, w którym się urodziłam. Xi oznacza zachód. […] Gorąco pragnęłam zmienić moje imię, bo chciałam być bardziej komunistyczna. Jestem zadowolona, że moi rodzice przekonali mnie, by tego nie robić – dodała.
Jak wskazała Xi, to samo dotyczy słownictwa, które dziś wykorzystywane jest po to, by piętnować i kategoryzować ludzi. To kategoryzacja, jaką nadawała w Chinach partia, decydowała o losach edukacyjnych czy zawodowych ludzi. Dzisiaj w USA dzieje się podobnie.
Źródło: Fox News
Pach