Rekordowa liczba chińskich chrześcijan szuka azylu w Czechach. Tylko w tym roku wnioski o status uchodźcy złożyło 60 osób. To znacznie więcej niż w ostatnich latach. Uchodźcy mówią, że w swoim kraju są prześladowani za wiarę.
Chrześcijanie z Chin, którzy ubiegają się o azyl polityczny w Czechach należą do dziesięciu różnych wyznań. Wszyscy są prześladowani za wiarę. Dla Pragi tacy przybysze to nie nowość, ale czeskie MSW jest zaniepokojone rosnącą liczbą uchodźców. W ubiegłym roku zaledwie 4, a przed dwoma laty 15. Teraz jest już ich 60.
Wesprzyj nas już teraz!
To niby nie jest duża liczba, ale przyznając statusu uchodźcy tak wielkiej liczbie Chińczyków, Czechy uznałyby tym samym oficjalnie, że Chiny naruszają prawa człowieka. „Pekin jest na to bardzo wyczulony i reaguje zazwyczaj oficjalnym protestem. Czesi tymczasem liczą na chińskie inwestycje” – wskazuje gosc.pl
Póki co, żadna decyzja w sprawie chrześcijańskich uchodźców nie została podjęta. Pierwsi z nich dotarli do Pragi już w lutym. MSW powinno odnieść się do ich wniosków w ciągu 90 dni, ale już skorzystało z możliwości odłożenia decyzji o pół roku. Sami uchodźcy chcą zachowania pełnej dyskrecji. Obawiają się, że chińskie władze będą szykanować ich krewnych.
Źródło: gosc.pl
MA