Stany Zjednoczone bardzo szybko mogą stracić status największej gospodarki świata – tak twierdzą autorzy najnowszego studium analitycznego przygotowanego przez największe organizacje statystyczne.
Stanom Zjednoczonym depczą po piętach Chiny, i to właśnie Pekin może być już wkrótce – znacznie szybciej niż się spodziewano – stolicą z najsilniejszą gospodarką – tak twierdzą analitycy w Badaniu 2011 International Comparison Program (ICP).
Wesprzyj nas już teraz!
Jak się okazuje w 2011 roku produkt krajowy brutto Chin stanowił 87 proc. amerykańskiego wobec 43 proc. w 2005 roku. Oznacza to, że gospodarka Państwa Środka powiększyła się ponad dwukrotnie.
Coraz silniejsze są także Indie, które pod względem siły gospodarczej zostały sklasyfikowane na trzeciej pozycji.
„Pod względem parytetu siły nabywczej USA wciąż są największą gospodarka na świecie, ale dystans dzielący je od Chin jest niewielki. Trzecią gospodarka na świecie są już Indie, które wyprzedziły Japonię” – głosi raport ICP.
W realizacji badania ICP uczestniczył również Bank Światowy. Badanie ocenia gospodarki państw na podstawie siły nabywczej i szacunku realnych kosztów życia. Poprzednie takie studium przedstawia dane z 2005 roku.
Źródło: rp.pl
ged