3 września 2012

Wciąż nie ma żadnego kontaktu z biskupem, który zniknął po ceremonii konsekracji w Szanghaju. Tamtejsze władze informowały, że krytykujący komunistyczny reżim hierarcha, został ukarany aresztem domowym. Kościół nadal nie ma jednak żadnych wiadomości o losie chińskiego duchownego.

Podczas ceremonii konsekracji ks. Thadeus Ma Daqin nie zgodził się na nałożenie rąk przez bp Zhan Silu, „oficjalnego” biskupa diecezji  Mindong związanego z antychrześcijańską dyktaturą  i nieuznanego przez Rzym. Później hierarcha odmówił przyjęcia Komunii św. z rąk nielegalnie wyświęconego prałata. W końcu biskup zapowiedział, że rezygnuje z członkostwa w Katolickim Stowarzyszeniu Patriotycznym – oficjalnym, państwowym tworze komunistów.

Wesprzyj nas już teraz!

Duchowni i wierni obecni na uroczystej Mszy Świętej przyjęli tę deklarację nowego hierarchy z aplauzem, podziwiając jego odwagę. Niestety tuż po ceremonii 7 lipca br. biskup Thadeus „zniknął” bez śladu. Reżim twierdził, że hierarcha „udał się na odpoczynek, ponieważ cierpiał z powodu wyczerpania fizycznego i moralnego”. Następnie poinformowano, że przebywa w areszcie domowym, oraz, że zabroniono mu noszenia insygniów biskupich.  Do tej pory nie wiadomo, co się z nim dzieje – mimo wielu prób, Rzymowi nie udało się nawiązać kontaktu z duchownym.  

 

Źródło: tfp.org, AS. 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 267 380 zł cel: 300 000 zł
89%
wybierz kwotę:
Wspieram