19 lipca 2013

Chiny: urzędnicy skatowali kobietę, zabili jej nienarodzone dziecko

Na początku miesiąca urzędnicy Biura Planowania Rodziny w mieście Bijie (Chiny) zabrali Li Fengfei, kobietę w czwartym miesiącu ciąży, do miejscowej „stacji instruktażowej planowania rodziny”. Matka nienarodzonego dziecka nie chciała się zgodzić na jego uśmiercenie, więc została przez nich ciężko pobita.

Po przybyciu na miejsce urzędnicy skatowali Li Fengfei. Zmaltretowana kobieta w końcu podpisała zgodę na aborcję. Wówczas wstrzyknięto jej Rivanol i inne substancje mające wywołać sztuczne poronienie: Mifepristone i Oksytocynę.

Li Fengfei dostała gorączki, ale poród się nie zaczął. Badanie USG wykazało po kilku dniach, że dziecko nie żyje. Kolejne liczne zastrzyki poronne nie wywołały porodu. W czwartek kobieta trafiła do szpitala w stanie krytycznym, a zabite dziecko wciąż pozostawało w jej łonie.

Chińskie władze prowadzą wciąż tzw. „politykę jednego dziecka”. Każda Chinka w ciąży jest pod ścisłą kontrolą urzędników państwowych. Jeśli ma więcej, niż jedno dziecko, często pada ofiarą przymusowej aborcji, sterylizacji, kar finansowych i innych represji. W latach 1980-2009 odnotowano w tym kraju 275 milionów aborcji. Setki milionów kobiet zmuszono do zabiegów sterylizacji i antykoncepcyjnych.

Źródło: polskieradio.pl
pam

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 361 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram