Jak się okazuje, dla coraz większej liczby rabinów ubieranie choinki w okresie świątecznym nie jest symbolem wyznawanej wiary. Izraelscy duchowni nawołują, by wyznawcy judaizmu unikali z nią kontaktu – choinka to ich zdaniem atrybut pogaństwa i symbol bałwochwalstwa.
Od kilku już lat trwa wojna rabinów z choinkami. W roku 2013 rzecznik Knesetu odmówił chrześcijańskiemu posłowi ubrania małej choinki, która miała być symbolem tolerancji i multi-etniczności. Rabini zakazali także właścicielom hoteli, których goście to głównie cudzoziemcy i chrześcijanie, ustawiania choinek w holach czy przed wejściem.
Wesprzyj nas już teraz!
W corocznym przesłaniu rabinów do wiernych, Izraelczycy mogli m.in. usłyszeć, iż nie należy spędzać Sylwestra i Nowego Roku z chrześcijanami. Tłumaczyli to tym, iż według tradycji żydowskiej Nowy Rok obchodzony jest kiedy indziej.
Jeszcze dalej posunął się rabin Elad Doku z Izraelskiego Instytutu Technologicznego „Technion” w Hajfie. Na stronie internetowej konserwatywnych Żydów „Srugim”, zakazał on studentom wchodzenia do sali Związku Studentów tak długo, jak długo będzie tam stała choinka!
Taka postawa części duchownych żydowskich wobec symboli chrześcijańskich, nie oznacza jednak, że Izrael jest im wrogi. Nie brakuje tam mieszkańców, dla których choinka nie stanowi problemu. Wciąż jeszcze w Izraelu można kupić piękne, młode cyprysy zastępujące europejskie choinki. Dystrybucją drzewek zajmuje się Izraelska Fundacja Narodowa.
Źródło: www.sedmitza.ru
ChS