7 sierpnia 2012

„Chrześcijanie nie walczcie w Syrii!”

(fot.REUTERS/Shaam News Network/Handout/FORUM)


O nieprzyjmowanie broni i nieprzyłączanie się do walki zaapelowali do mieszkających w Syrii chrześcijan ich zwierzchnicy różnych denominacji. Chrześcijanie są bowiem coraz celem brutalnych ataków w tym kraju.


Wesprzyj nas już teraz!

Zwierzchnicy wskazali zarazem, że nie można dopuścić do tego, by na „polu walki pojawiła się kolejna antagonistyczna grupa, utożsamiania z wyznawcami Chrystusa, co mogłoby stać się zarzewiem konfliktu religijnego”.

 

Od początku wojny chrześcijanie aktywnie włączają się w niesienie pomocy humanitarnej i są na pierwszej linii, gdy chodzi o dzieła solidarności, także wobec ludności muzułmańskiej.

 

O wzroście napięcia w Syrii, także na tle religijnym świadczy fakt, że celem ataków coraz częściej stają się chrześcijanie. Kolejny raz napadnięty został katolicki klasztor Deir Mar Musa, będący symbolem współpracy i dialogu z muzułmanami. Napastnicy splądrowali i okradli budynek. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

 

Jeśli ONZ nie odegra kluczowej roli w rozwiązaniu syryjskiego kryzysu wspólnota międzynarodowa będzie musiała wziąć na siebie odpowiedzialność za dokonujące się masakry – mówi jezuita O. Paolo Dall’Oglio. Wskazuje on, że w obecnej sytuacji świat nie może dalej stać i bezczynnie przypatrywać się temu, co się dzieje. – Jedynym wyjściem jest interwencja ONZ na terytorium Syrii, doprowadzenie do zawieszania broni i rozpoczęcie procesu transformacji politycznej – uważa włoski misjonarz.

 

 

Źródło: KAI

ged

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 308 561 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram