Męczennikami za wiarę nazwał metropolita Bombaju kard. Oswald Gracias chrześcijan, którzy zginęli w Indiach z rąk hinduistycznych fundamentalistów. Pięć lat temu – 25 sierpnia 2008 w stanie Orisa rozpoczął się trwający kilka miesięcy pogrom wyznawców Chrystusa. Zginęło ponad 100 osób, zniszczono kilka tysięcy domów i spalono ponad 300 kościołów. Wiele kobiet, łącznie z zakonnicami, brutalnie zgwałcono, często na oczach policji biernie przyglądającej się zajściom.
Mimo szerzącej się przemocy chrześcijanie odmawiali podpisywania podsuwanych im przez fundamentalistów deklaracji o wyrzeczeniu się Chrystusa i przejściu na hinduizm. Wielu zapłaciło za to życiem. „Jestem pod ogromnym wrażeniem wiary tych ludzi i ufności, jaką mimo wielu przeciwności pokładają w Bogu” – mówi kard. Gracias. Odwiedził on niektóre rodziny, które ucierpiały w czasie prześladowań.
Wesprzyj nas już teraz!
„Opowiadali mi o wydarzeniach sprzed pięciu lat. Patrząc na to, co przeżyli, jestem pewien, że są to prawdziwi męczennicy za wiarę. Ich prześladowcy chcieli, by wyparli się swej wiary, by wyznali, że nie wierzą w Chrystusa, ale oni stanowczo odmówili, że jest to niemożliwe, ponieważ dla nich Chrystus jest wszystkim. Właśnie z tego powodu byli mordowani i doświadczyli ogromnej przemocy. Obecnie sytuacja uległa poprawie, czekają nas jednak wybory i rosną obawy o to, jak nowy stanowy rząd podejdzie do chrześcijan i innych mniejszości. Niestety kolejna fala przemocy może znowu wybuchnąć. Z niepokojem patrzymy w przyszłość” – powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Gracias.
„Prześladowania zaowocowały wzrostem liczby powołań zarówno kapłańskich, jak i zakonnych. Misjonarze z Orisy wyjechali też do innych stanów Indii, by głosić tam Chrystusa” – powiedział z kolei metropolita Cuttack-Bhubaneśwaru abp John Barwa. To właśnie na terenie tej jednostki kościelnej dochodziło do największych prześladowań. Hierarcha wskazał zarazem, że antychrześcijańskie ataki jeszcze bardziej zjednoczyły wyznawców Chrystusa.
W piątą rocznicę rozpoczęcia pogromów chrześcijan w Orisie ulicami wielu miast tego stanu przeszły pokojowe marsze. Ich uczestnicy domagali się m.in. ukarania winnych masakr i rzeczywistego poszanowania praw mniejszości religijnych zamieszkujących Indie.
KAI
mat