Jeszcze tydzień temu kandydatka Demokratów na prezydenta Hillary Clinton miała aż 12-punktową przewagę nad swoim rywalem Donaldem Trumpem. Teraz, wg najnowszego sondażu kandydat Republikanów ma nieznaczną przewagę nad Clinton.
Wg badania ABC News / Washington Post, gdyby dziś odbywały się wybory Trump wygrałby je, otrzymując 46 procent głosów poparcia. Clinton uzyskałaby 45 proc. głosów. Sondaż został przeprowadzony między 27 a 30 października na grupie 1 tys. 128 osób losowo wybranych. Margines błędu wynosi 3 proc.
Wesprzyj nas już teraz!
Trumpa popiera 78-procent białych protestantów, z czego 68 proc. to wyborcy z obszarów wiejskich. 59 procent popierających Trumpa to biali mężczyźni. 81 procent liberałów wybrało Clinton, wśród nich 67 procent nie utożsamia się z żadną religią a 60 procent mieszka w mieście. Aż 72 procent to ludność kolorowa.
Na spadek popularności kandydatki Demokratów mogła mieć wpływ m.in. decyzja FBI o ponownym wszczęciu dochodzenia w sprawie przechwyconych prywatnych maili byłej Sekretarz Stanu, które mogły zawierać tajne informacje ważne dla bezpieczeństwa kraju.
W piątek szef FBI stwierdził, że odkryto nowe wiadomości mające związek z Clinton, jej bliską współpracownicą powiązaną z Arabia Saudyjską Huma Abedin i jej mężem Anthony Weinerem podejrzewanym o pedofilię.
Trumpowi udało się odzyskać poparcie części establishmentu republikańskiego. Poparcie to wzrosło z 80 do 86 proc.. Kandydat republikański zyskał także w oczach wyborców niezdecydowanych. Teraz zagłosowałoby na niego 54 proc. z nich, a na Clinton tylko 25 proc.
Źródło: bignewsnetwoek.com., AS.