Kolejny amerykański gigant, tym razem medialny, włącza się do procederu bezwzględnego zaprowadzania segregacji sanitarnej. Na fali kampanii szczepień prowadzonej przez Joe Bidena, a wspieranej m. in. przez Google i Facebooka, doszło do represji niezaszczepionych pracowników lewicowej stacji CNN.
W maju rząd Joe Bidena wprowadził przepis pozwalający pracodawcom na karanie dyscyplinarne tych pracowników, którzy nie zechcą poddać się masowej akcji „wyszczepiania”. Trzech pracowników stacji CNN, których nazwiska nie zostały podane do wiadomości publicznej, otrzymało właśnie wypowiedzenie po tym jak – cytując narrację lewicowego medium – „przychodzili do biura niezaszczepieni”.
Jak można wywnioskować z wypowiedzi prezesa CNN, Jeffa Zuckera, do zwolnień doszło wskutek donosów „koleżeńskich”. – W ciągu ostatniego tygodnia, zostaliśmy poinformowani o pracownikach, którzy przychodzili do biura nieszczepieni. Wszyscy otrzymali wypowiedzenia. Powiem jasno – mamy politykę zerowej tolerancji w tej kwestii – napisał Zucker w komunikacie skierowanym do pracowników stacji.
Wesprzyj nas już teraz!
Na ironię zakrawa w tej sytuacji deklaracja prezesa, który powiedział, że firma – nakładając na pracowników bezwzględny obowiązek szczepień przeciwko COVID-19 – jednocześnie praktykuje system „oparty na zaufaniu”, to znaczy nie sprawdza certyfikatów szczepień.
Obecnie dwie trzecie osób zatrudnionych przez CNN świadczy pracę w trybie zdalnym, a ich powrót do biur planowany na wrzesień został odłożony do października.
Źródło: onet.pl
FO