„Dziś bohaterskie serce Europy znów jest atakowane, tym razem przez siły globalizmu. To potężni wrogowie. Być może po raz kolejny uda im się zabić Polskę. Jeśli tak się stanie, ci, którzy mają wiarę, powrócą ponownie do katakumb, aby cierpliwie i z modlitwą na ustach czekać na kolejne zmartwychwstanie”- w ten sposób pisze o Polsce i Polakach Joseph Pearce, brytyjski publicysta i autor książek o tematyce katolickiej.
Pearce podkreśla, że każdy naród na Ziemi stanowi unikat, składający się na kulturowe dziedzictwo ludzkości. „Każdy naród jest pięknym i wyjątkowym kwiatem w wielokulturowym ogrodzie Boga. Dlatego właśnie globalistyczny cel narzucenia jednej monokultury narodom świata jest zbrodnią przeciwko ludzkości. Jest to zbrodnia przeciwko różnorodności kulturowej w całej jej wielorakiej okazałości” – uważa.
Jednak autor m.in. biografii benedykta XVI czy dzieł poświęconych duchowemu dziedzictwu Tolkiena, dostrzega wyjątkową rolę Polski w wielokulturowym krajobrazie Starego Kontynentu. Jak przekonuje, siła naszego narodu tkwi w umiejętności oporu, zarówno w sytuacji zagrożenia politycznego, jak i duchowego.
Wesprzyj nas już teraz!
„Polska nie ma takiego morza ani fosy, które by ją chroniły. Jest otoczona przez sąsiadów, którzy zbyt często byli wrogami i, równie często, najeźdźcami (…) Polacy są narodem wykutym z żelaza, ukształtowanym w miecz wiernej odporności w ogniu bitwy, złapanym między kowadłem działań wojennych a młotem podboju” – zauważa.
„Co więcej, ta wierna odporność została ukształtowana przez odporność wiary, niezłomne przywiązanie Polaków do Kościoła katolickiego, który jest definiującym atrybutem samego narodu. To właśnie ta nieustraszona i odważna lojalność wobec Chrystusa i Jego Kościoła uczyniła z Polski bohaterskie serce Europy” – wyjaśnia Pearce.
Brytyjski autor podaje przykłady ponadnaturalnych interwencji, które w przeszłości ratowały istnienie polskiej tożsamości. Wymienia m.in. takie przełomowe wydarzenia jak Odsiecz Wiedeńska, Cud nad Wisłą, czy powołanie na Stolicę Piotrową kard. Karola Wojtyły, którego działalność w znacznej mierze przyczyniła się do upadku Związku Sowieckiego.
Joseph Pearce przytacza słowa Gilberta Keitha Chestertona, który w 1927 r. przekonywał, że „gdyby Polska nie zmartwychwstała, wszystkie chrześcijańskie kraje pogrążyłyby się w upadku”. „[Nie] można zdefiniować żywej rzeczy, a tym bardziej takiej żywej rzeczy jak Polska, jednej z najbardziej żywych rzeczy na świecie, ponieważ nic nie może być tak żywe jak rzecz, która zmartwychwstała” – pisał wybitny apologeta i filozof po powrocie z wizyty w naszym kraju.
Pearce wskazuje na prorocką intuicję swojego rodaka. Polska wkrótce straciła niepodległość i na długie lata zniknęła jako suwerenne państwo, by narodzić się ponownie w 1989 r. Dzisiaj, po blisko 35 latach niepodległości, Brytyjczyk ponownie dostrzega zagrożenie dla polskiej suwerenności, ale podobnie jak Chesterton, zapewnia o nieśmiertelności naszego narodu, jak długo pozostaje wierna Chrystusowemu posłannictwu.
„Dziś bohaterskie serce Europy znów jest atakowane, tym razem przez siły globalizmu. To potężni wrogowie. Być może po raz kolejny uda im się zabić Polskę. Jeśli tak się stanie, ci, którzy mają wiarę, powrócą ponownie do katakumb, aby cierpliwie i z modlitwą na ustach czekać na kolejne zmartwychwstanie” – pisze.
Źródło: ncregister.com
PR
Krystian Kratiuk: Jak Koneczny odpowiadał na pytanie o cel istnienia Polski?