Ogłoszone wyniki badań klinicznych amantadyny i jej stosowania w leczeniu Covid-19 skomentował prof. Konrad Rejdak. Jego zespół prowadzi badania wśród pacjentów na wczesnym stadium Covid-19.
Prof. Rejdak nie jest zdziwiony, że wyniki badań klinicznych stosowania amantadyny nie wykazały jej skuteczności w leczeniu Covid-19, albowiem na pacjentów w zaawansowanym stadium choroby inne leki także nie działają. Zaskoczeniem było za to stosowanie podczas badań równolegle z amantadyną remdesiviru. – A więc wszyscy biorący udział w badaniu pacjenci otrzymali lek oficjalnie dopuszczony do użytku. Tak wynika z protokołu tych badań, trudno mi to jakoś komentować, ale ta metoda była zupełnie inna niż nasza. Najważniejszą informacją jest ta, że COVID-19 trzeba leczyć na wczesnym etapie. Co też nie jest zaskoczeniem – stwierdził w rozmowie z salon24.pl.
Ekspert przypomniał, że jego zespół bada skuteczność amantadyny na wczesnym stadium choroby i ta analiza jeszcze się nie zakończyła. – To są nadal badania wstępne, po nich będzie decyzja, czy mamy je kontynuować, czy też nie. Przypomnę też, że te piątkowe wyniki badań są też wstępne, oparte na mniej niż 1/3 planowanej grupy – miało być przebadanych 500 osób. A przebadano około 140. Przekonamy się, jakie będą pierwsze wyniki na naszej wstępnie przebadanej grupie – wyjaśnił, apelując przy tym, by do wszelkich analiz podchodzić z rezerwą. Jak zaznaczył, zanim zapadnie ostateczny werdykt, naukowcy powinni dokładnie przyjrzeć się rezultatom.
Wesprzyj nas już teraz!
Źródło: salon24.pl, dorzeczy.pl
MA
Jak działa amantadyna u chorych na Covid-19? Ministerstwo Zdrowia przedstawi pierwsze wyniki badań
„Złudne poczucie leczenia”. Rzecznik praw pacjenta blokuje amantadynę