W grudniu, przy okazji wypadającej w niedzielę Wigilii, mieliśmy do czynienia z debatą wokół wprowadzonego przez obóz Zjednoczonej Prawicy zakazu handlu w niedziele. Jak się okazuje, butne zapowiedzi likwidacji niedziel niehandlowych napotykają trudności z realizacją.
Platforma Obywatelska w swoim programie „100 konkretów na pierwsze 100 dni rządu” deklarowała zniesieniu zakazu handlu w niedziele. Partia obiecywała jednak, że „każdy pracownik będzie miał zapewnione dwa wolne weekendy w miesiącu i podwójne wynagrodzenie za pracę w dni wolne”.
Zmian w tym zakresie chciała również Trzecia Droga. Postulowała ona jednak o wprowadzenie dwóch niedziel handlowych w miesiącu. Przeciwna zniesieniu zakazu handlu w niedziele była z kolei Lewica, której przedstawicielka jest obecnie ministrem rodziny, pracy i polityki społecznej w rządzie Donalda Tuska.
Wesprzyj nas już teraz!
W sprawie likwidacji zakazu niewiele się jednak dzieje. Resort oficjalnie poinformował, że „w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie są prowadzone prace dotyczące zmian we wspomnianym obszarze”, zaś sama minister Agnieszka Dziemianowicz-Bąk mówiła wcześniej na antenie TVN24, iż „zniesienie zakazu handlu w niedziele nie jest najważniejszym zadaniem dla jej resortu”.
Źródło: gazetaprawna.pl
PR
