Ceny ofertowe używanych mieszkań w największych polskich miastach są niższe średnio o 2,9% niż rok temu, jednak porównując dane z ostatnich miesięcy można już zaobserwować niewielki wzrost cen w niektórych ośrodkach.
Sytuacja ekonomiczna wielu polskich rodzin wciąż nie pozwala na przeprowadzkę „na swoje”, a ceny mieszkań są często nieproporcjonalnie wysokie w stosunku do przeciętnych zarobków. Trochę optymistycznych wieści dotyczących wzrostu dochodów i spadku cen mieszkań przynosi listopadowy raport z rynku nieruchomości zamieszczony na portalu Domy.pl. „O ile statystyczny Kowalski zarabia dziś o 3% więcej niż przed rokiem, to za miesięczną pensję wynoszącą 2737 zł netto może kupić średnio o 6,1% większy kawałek mieszkania niż rok temu” – pisze analityk Marcin Drogomirecki.
Wesprzyj nas już teraz!
Pomimo pewnych pozytywnych symptomów, kupno mieszkania wciąż nie należy do inwestycji będących w zasięgu skromnie zarabiających Polaków, których miesięczne dochody starczają zaledwie na zapewnienie sobie codziennego utrzymania. Sprawdźmy, ile obecnie trzeba przeznaczyć na zakup używanego M. Najwyższe ceny ofertowe znajdziemy wcale nie w stolicy, ale w Sopocie. Za metr kwadratowy sprzedawcy żądają tam średnio aż 9360 zł. Wpływ na tak wysokie stawki ma zapewne prestiżowy charakter znanego nadmorskiego kurortu – oferty luksusowych apartamentów nie należą tu do rzadkości. W Sopocie za lokal przeciętnej wielkości (41-50 m2) trzeba zapłacić średnio 400,000 zł.
Wśród najdroższych polskich miast drugie miejsce zajmuje Warszawa, gdzie cena ofertowa metra kwadratowego wynosi średnio 8252 zł, a na mieszkanie mające powierzchnię 41-50 m2 trzeba przeznaczyć średnio 375,000 zł. Za ile można tu kupić najtańsze lokale? Na skromną kawalerkę wystarczy około 175,000 zł, a na mieszkanie dwupokojowe mniej więcej 242,000 zł. Na trzecim miejscu plasuje się Kraków ze średnią stawką 6920 zł za metr kwadratowy i średnią ceną ofertową mieszkania o 41-50 m2 w wysokości 307,000 zł.
Gdzie szukać niższych cen? Według wspomnianego raportu najmniej za lokum zapłacimy w Gorzowie Wielkopolskim (średnio 2938 zł/m2), Katowicach (3724 zł/m2) i Bydgoszczy (3786/m2). Warto podkreślić, że wszystkie przytoczone dane dotyczą stawek ofertowych – ze względu na niewielki ruch na rynku nieruchomości klientom niejednokrotnie udaje się wynegocjować niższe ceny, zwłaszcza jeśli właścicielowi zależy na szybkim zawarciu transakcji.
Katarzyna Zybura