Arcybiskup Denver w swym kwietniowym artykule stwierdził, że pro-aborcyjni politycy nie mogą przyjmować Komunii świętej. Nie wymienił przy tym z imienia prezydenta Joe Bidena. Jednak sprawa wywołała kontrowersje i odpowiedź ze strony innego biskupa.
W opublikowanym 14 kwietnia w America Magazine tekście arcybiskup Samuel Aquila stwierdził, że „aby Kościół żył w Eucharystycznej wspólnocie, musimy rzucić wyzwanie katolikom trwającym w grzechu ciężkim”. Powołał się przy tym na kanon 915 Kodeksu Prawa Kanonicznego. Stanowi on, że osób trwających w publicznym grzechu ciężkim nie należy dopuszczać do Komunii świętej.
W cytowanym przez The Pillar liście kardynał Blase Cupich poprosił arcybiskupa Aquilę o doprecyzowanie jego stanowiska. Zwrócił mu uwagę, że sakramenty działają ex opere operato, a więc obiektywnie, mocą samej dokonanej czynności. Choć może się to wydawać teologiczną subtelnością, to Life Site News przypomina, że kardynał Cupich wcześniej bronił udzielania Komunii zwolennikom aborcji.
Wesprzyj nas już teraz!
W efekcie Tymczasem arcybiskup Aquila w swym tekście z 18 kwietnia na łamach „Catholic World Report” stwierdził, że jeden z biskupów wyraził troskę dotyczącą jego słów i poprosił o doprecyzowanie. Przyznał więc, że sakramenty działają ex opere operandis. Jednocześnie podkreślił, że skuteczność Komunii zależy już od dyspozycji przyjmującego. Jeśli przyjmuje on ją w grzechu ciężkim, nie otrzymuje tej samej łaski, co osoba przyjmująca Ciało Chrystusa bez obciążenia poważną winą. Arcybiskup podkreślił, że przystępowanie do Komunii w stanie grzechu ciężkim to uczestniczenie w kłamstwie, gdyż taka osoba wbrew rzeczywistości udaje, że znajduje się w łączności z Chrystusem i Kościołem.
Tymczasem amerykański prezydent Joe Biden uznaje się za katolika. Jednocześnie jednak nie kryje się z pełnym poparciem dla legalności aborcji, mimo wielokrotnego potępienia tejże przez Kościół. Jak uczy Katechizm Kościoła Katolickiego „Kościół od początku twierdził, że jest złem moralnym każde spowodowane przerwanie ciąży. Nauczanie na ten temat nie uległo zmianie i pozostaje niezmienne. Bezpośrednie przerwanie ciąży, to znaczy zamierzone jako cel lub środek, jest głęboko sprzeczne z prawem moralnym. Nie będziesz zabijał płodu przez przerwanie ciąży ani nie zabijesz nowo narodzonego. Bóg… Pan życia, powierzył ludziom wzniosłą posługę strzeżenia życia, którą człowiek powinien wypełniać w sposób godny siebie. Należy więc z największą troską ochraniać życie od samego jego poczęcia; przerwanie ciąży, jak i dzieciobójstwo są okropnymi przestępstwami”.
Źródło: lifesitenews.com
mjend