Z porannego komunikatu Straży Granicznej wynika, że żołnierze białoruscy już nie tylko prowokują i wspierają egzotycznych migrantów próbujących sforsować polską granicę, lecz coraz bardziej ostentacyjnie sami niszczą zabezpieczenia postawione przez nasze służby.
„W nocy w rejonie miasta Czeremcha, żołnierze białoruscy zaczęli niszczyć tymczasową zaporę graniczną. Wyrywali słupki ogrodzeniowe oraz rozrywali concetrinę przy pomocy pojazdu służbowego. Polskie służby były oślepiane wiązkami laserowymi oraz światłem stroboskopowym” – czytamy w porannym komunikacie naszych pograniczników.
Wesprzyj nas już teraz!
W pobliżu opisywanych wydarzeń około stu migrantów czekało na sposobność do wejścia na polską stronę. Wyposażeni przez służby Łukaszenki w gaz łzawiący używali go wobec naszych funkcjonariuszy. „Tej oraz kolejnym próbom nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej zapobiegliśmy” – napisała na Twitterze Straż Graniczna.
W piątek doszło ogółem do co najmniej 219 prób nielegalnego przekroczenia granicy. Nasi żołnierze zatrzymali trzech Irakijczyków oraz jednego Polaka (za pomocnictwo). Wobec 78 osób wydali postanowienia o wydaleniu z terytorium Polski.
Źródło: Twitter
RoM
Nieopodal ok.100-os.grupa migrantów oczekiwała na możliwość nielegalnego przekroczenia granicy. Białorusini wyposażyli cudzoziemców w gaz łzawiący, który został użyty w kierunku polskich służb. Tej oraz kolejnym próbom nielegalnego przekroczenia gr. 🇵🇱🇧🇾zapobiegliśmy pic.twitter.com/aUq2WLbv0T
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) November 13, 2021