Dzisiaj

Coraz trudniej być muzułmaninem w Europie? Dziwny raport agencji UE

(Zdjęcie ilustracyjne Źródło: pixabay.com)

Pytanie brzmi prowokacyjnie i przewrotnie. Europa była kontynentem o dominacji państw chrześcijańskich. Od czasu jej laicyzacji i procesów migracyjnych, które wprowadziły muzułmanów do krajów, gdzie praktycznie ta religia była marginesem, zaczęły się problemy. Takie pytanie postawił jednak portal „Atlantico”, odnosząc się do raportu opublikowanego przez Europejską Agencję Praw Podstawowych 24 października. Agencja Praw Podstawowych Unii Europejskiej, dawniej Europejskie Centrum Monitorowania Rasizmu i Ksenofobii (EUMC), to niezależna agencja Unii Europejskiej. Tylko, czy rzeczywiście niezależna?

„Codzienne doświadczenie dyskryminacji”

Z raportu wynika, że prawie połowa muzułmanów mieszkających w UE twierdzi, że „codziennie doświadcza dyskryminacji”. Badanie przeprowadzone przez Agencję Praw Podstawowych Unii Europejskiej (FRA) przeprowadzono na próbie 9 604 muzułmanów w latach 2021-22 w 13 krajach (w Austrii, Belgii, Danii, Finlandii, Francji, Niemczech, Grecji, Irlandii, Włochach, Luksemburgu, Holandii, Hiszpanii i Szwecji). Raport zatytułowany „Być muzułmaninem w UE”, wskazuje, że muzułmanie doświadczają w największym rasizmu w Austrii (71%), RFN (68%) i Finlandii (63%). Według tego badania 47% muzułmanów twierdzi, że w ciągu ostatnich pięciu lat padło ofiarą dyskryminacji (w 2016 twierdziło tak 36%).

Wesprzyj nas już teraz!

Poczucie dyskryminacji wśród muzułmanów w Europie ma jednak i drugą stronę. Wskazać tu można dominujący wśród islamistów „dyskurs ofiary”, który ma zapewnić dodatkową ochronę wyznawców Mahometa, a nawet stanowi element szantażu moralnego wobec państw ich goszczących. Sondaż jest oparty o informacje deklaratywne, które pozostają niezweryfikowane. Tymczasem przekonanie o wiktymizacji w kręgach islamistycznych jest powszechne.

5% mniejszość żąda na razie tolerancji
Muzułmanie stanowią obecnie drugą co do wielkości grupę religijną w UE. Według najnowszych szacunków Pew Research Center z 2016 r. jest ich w UE 26 mln osób, co stanowi 5% całej populacji. Większość mieszka we Francji i Niemczech. Liczba ta „znacznie wzrosła w ostatnich latach z powodu osób uciekających przed konfliktami w Afganistanie, Iraku i Syrii” i są to często ludzie przywożący ze sobą rygorystyczną koncepcję swojej religii, łącznie z prawami szariatu.

Bazując na rzekomej dyskryminacji muzułmanie stali się klientem różnych partii lewicowych, które głoszą zasady równości i sprawiedliwości społecznej. Z czasem elektorat ten stał ważny dla lewicy, a sami wyznawcy islamu zaczęli zajmować miejsca w polityce. Dobrym przykładem jest tu partia Zbuntowana Francja, która nad Sekwaną nie tylko patronuje dużej części muzułmańskiego elektoratu, ale wg sondażu Ifop dla „La Croix” jest zakotwiczona „wyborczo” w islamie. W wyborach z czerwca 2024 r., 62% francuskich obywateli muzułmańskich, którzy poszli do urn, zagłosowało właśnie na La France Insoumise.

Raport FRA zaleca, aby UE skupiła się na „rasizmie wobec muzułmanów”. Przewodnicząca Agencji Praw Podstawowych, Sirpa Rautio stwierdza, że ​​„jednym z najbardziej niepokojących aspektów jest częstotliwość występowania rasistowskich zjawisk na naszych ulicach, w szkołach i w pracy”. Jednak wracając do przykładu Francji, w 2023 roku odnotowano 242 tzw. „akty antymuzułmańskie”.  To i tak dość daleko za aktami antychrześcijańskimi i antysemickimi. W dodatku większość takich incydentów wywołują sami muzułmanie.

Źródłem problemów są sami muzułmanie?

„Atlantico” podaje przykład rzekomej dyskryminacji w dostępie do opieki zdrowotnej, której ofiarami są muzułmanie w kilku krajach europejskich. Wiadomo jednak, że np. lekarze na oddziałach położniczych szpitali regularnie spotykają się z trudnościami, które wynikają na przykład z odmowy męża możliwości odebrania dziecka przy porodzie przez lekarza mężczyznę. Podobne trudności i incydenty zachodzą w przypadku zwykłych badań. Stroną atakującą w edukacji  są uczniowie muzułmanie, którzy kwestionują niektóre tematy lekcji.

W pracy przyczyną konfliktów bywa np. ramadan. Są też napięcia społeczne związane z noszeniem strojów islamskich. Tymczasem warto przypomnieć kampanię komunikacyjną Rady Europy o nazwie „Wolność w hidżabie”, która przedstawiała hidżab jako „wybór” i „prawo człowieka”. „Jak nudny byłby świat, gdyby wszyscy wyglądali tak samo?” – padało pozornie niewinne hasło uzupełnione pochwałą „piękna w różnorodności”. W tym czasie laicka Francja walczyła z chustami uczennic w trosce o świeckość szkoły…

„Użyteczny idiotyzm” lewicy i taktyka islamistów

Niektóre działania Brukseli i jej „troska” o „pokój religijny” w UE, ale w uprzywilejowanym dla islamu aspekcie „dyskryminacji muzułmanów” mogą budzić poważny niepokój. Pojawiają się nawet oskarżenia, że mamy do czynienia z infiltracją przez kręgi islamistyczne organizacji europejskich, zwłaszcza pod pozorem walki o prawa człowieka. Temu właśnie służy mocno zmanipulowany  dyskurs o rzekomej wiktymizacji muzułmanów. Napędza go też popularna w szeregach lewicy unijnej teza o „wzroście wpływów skrajnej prawicy w Europie”. Tymczasem, akurat najwięcej przypadków „aktów antymuzułmańskich” dotyczy krajów, gdzie obecnie rządy sprawuje lewica. Niewątpliwie raport FRA wpisuje się w dość niebezpieczny nurt ochrony instalacji islamu w UE. Jednocześnie jakoś mało kto zajmuje się tematem dyskryminacji chrześcijan, nie wspominając już o zupełnie asymetrycznej ich sytuacji w krajach islamu. Hasło „dyskryminacji muzułmanów”, to po prostu część taktyki ekspansji islamskiej; niestety wspierana przez „użyteczny idiotyzm” lewicy.

Bogdan Dobosz

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(2)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 296 050 zł cel: 300 000 zł
99%
wybierz kwotę:
Wspieram