Narasta fala konsternacji i oburzenia po ostatniej paradzie homoseksualistów w São Paulo w Brazylii. W tym roku sodomici nie ograniczyli się jedynie do szerzenia deprawacji i wynaturzeń, ale ostentacyjnie uderzyli w chrześcijaństwo, publicznie profanując krzyż i inne symbole tej religii – donosi Radio Watykańskie.
Po ostatniej paradzie niektórzy deputowani domagają się prawnego zakazu takich aktów pogardy i nietolerancji. Wielu parlamentarzystów domaga się penalizacji chrystianofobii. Na początku tygodnia w parlamencie złożono już nawet projekt prawny uznający za przestępstwo pejoratywne używanie symboli religijnych w manifestacjach aktywistów społecznych lub politycznych, gdyż w ten sposób promują oni nietolerancję. Poszczególni obywatele – za pośrednictwem internetu mogą wyrażać poparcie dla tego projektu prawnego.
Wesprzyj nas już teraz!
Głosy oburzenia płyną także ze strony Kościoła. Ks. kard. Odilo Pedro Scherer z São Paulo wyraził zdecydowany sprzeciw podkreślając, iż doszło do banalizacji obrazów religijnych, i domagając się należnego szacunku wobec religii katolickiej.
Głos nagany popłynął także od ks. bp. Henrique Soares da Costa z diecezji Palmares w stanie Pernambuco. Hierarcha ocenił, że brak szacunku dla symboli religijnych jest przejawem degradacji społecznej. – Pozostaje mi tylko ubolewać nad społeczeństwem, które popadło w degradację; żal mi osób, które zagubiły kierunek, sens życia, wartości. Widząc, dokąd doszliśmy, gdzie zaszło społeczeństwo, dokąd zaszli niektórzy homoseksualiści, trzeba ubolewać – powiedział biskup.
Źródło: Radio Watykańskie
pam