Medycy z Kliniki Chorób Zakaźnych lubelskiego Szpitala Klinicznego nr 1 odnotowali obiecujące wyniki autorskiej terapii chorych zakażonych koronawirusem. Zamiast skupiać się na zwalczeniu samego SARS-CoV-2, postawili na powstrzymanie stanu zapalnego w organizmach pacjentów i już po tygodniu doprowadzili ich do bardzo dobrego stanu zdrowia.
Terapia została zastosowana wobec trzech pacjentów z ciężkim przebiegiem choroby. Lekarze uważali za prawdopodobne, że wkrótce będą musieli oni skorzystać z pomocy respiratorów. Podali zakażonym lekarstwa mające pomóc organizmom przezwyciężyć stan zapalny. Znakomite efekty przyszły już po tygodniu.
Wesprzyj nas już teraz!
– Pacjenci czują się bardzo dobrze, stan kliniczny jest więcej niż zadowalający. Nie dość, że uniknęli podłączenia do respiratora, to teraz wyraźnie zdrowieją – powiedział radiu RMF profesor Krzysztof Tomasiewicz, szef lubelskiej Kliniki Chorób Zakaźnych. Dodał, iż parametry zapalne u wszystkich pacjentów wróciły do normalnego stanu. Krew jest prawidłowo utleniana, niewydolność oddechowa wycofała się. Chociaż wszyscy czują się dobrze, muszą jeszcze przez pewien czas pozostać w szpitalu.
Przed trzema dniami podobna kuracja została zastosowana wobec kolejnego pacjenta. Mimo upływu krótkiego czasu, jego stan również uległ poprawie.
Na ostateczne wyniki kuracji czekają inne placówki służby zdrowia, gotowe zastosować terapię, jeśli tylko uzyskają pozwolenie resortu zdrowia i agencji medycznych.
Źródło: RMF24.pl
RoM
Polecamy także nasz e-tygodnik.
Aby go pobrać wystarczy kliknąć TUTAJ.
