„W Europie spadła liczba szczepień przeciwko Covid-19. W sezonie 2023/2024 zaszczepiło się zaledwie 12 proc. osób po sześćdziesiątym roku życia”, czytamy w raporcie Covid Transition Initiative.
W ocenie twórców dokumentu „szczepienia nadal mają kluczowe znaczenie w walce z COVID-19” i dlatego nawołują oni, żeby zwłaszcza osoby starsze przyjmowały zastrzyki z preparatem, bo w przeciwnym razie tzw. pandemia może powrócić.
„Musimy kontynuować szczepienia grup ryzyka co najmniej raz w roku, aby utrzymać wysoki poziom ochrony przed nowymi wariantami”, zaznacza prof. Robert Flisiak – jeden z „ekspertów covidowych” i współautor raportu. Ten sam człowiek głosił jeszcze niedawna, że wystarczy jeden zastrzyk, aby być w pełni i praktycznie dożywotnio odpornym na COVID-19. Teraz ten sam człowiek wzywa, aby przyjmować preparat co roku.
Wesprzyj nas już teraz!
Mimo nieustannej propagandy szczepionkowej, mimo ciągłego straszenia powrotem tzw. pandemii obywatele wielu krajów nie chcą przyjmować kolejnych dawek tzw. szczepionki. „W minionym sezonie infekcyjnym 2023/2024 zaszczepiło się zaledwie 12 proc. osób po sześćdziesiątym roku życia. W kilku krajach, takich jak Węgry, Malta, Bułgaria, Litwa i Słowacja, nie udało się uzyskać nawet 3-proc. poziomu”, czytamy w raporcie.
Z drugiej jednak strony wciąż są kraje, w których poziom tzw. szczepień przeciwko wirusowi SARS-CoV-2 jest wysoki. W Wielkiej Brytanii, Danii i Szwecji preparat przyjęło ponad 60 proc. populacji w wieku co najmniej 60 lat, a w Irlandii, Holandii, Portugalii i Finlandii – od 50 do 60 proc.
Warto również zwrócić uwagę na niski poziom zaszczepienia pracowników… służby zdrowia. Najwyższy wskaźnik odnotowano w Belgii, gdzie przeciwko Covid-19 zaszczepiło się 21 proc. pracowników opieki medycznej, a w innych krajach nie przekroczył on 20 proc.
Źródło: PAP / Oprac. TG