Nie ma tu wątpliwości. W niektórych regionach Rosji, Rumunii, Bułgarii, Węgier i Czech zabijane jest co trzecie dziecko w łonie matki. W Europie jest lepiej? Prawda. Pamiętać trzeba, że to nie do końca zasługa samych Europejczyków.
Polska na tym tle rysuje się pocieszająco, ale nie miejmy złudzeń, wielu pracuje nad tym, byśmy dotarli do takiego samego stanu upadku, jak Francja, gdzie zabijanych jest niemal co trzecie dziecko nieurodzone. Za zmianą prawa idzie zmiana życia i o to chodzi dziś wielu „postępowym”, tym od „praw reprodukcyjnych” itd. O to chodziło w tzw. raporcie Estreli.
Wesprzyj nas już teraz!
A nie ma niczego bardziej diabelskiego od oficjalnego ustanowienia „prawa” do zabijania najbardziej bezbronnych w imię „wolności” do grzechu. Wobec ludobójstwa, jakie zachodzi w Europie, a jeszcze szerzej u Rosjan, trzeba pamiętać o tym, że za zbrodnie przyjdzie zapłacić w porządku doczesnym i nadprzyrodzonym.
„Kto ma uszy, niechaj słucha!” (Mt 13, 43)
Jacek Rożniak