„Antyfaszystowska” organizacja „The Southern Poverty Law Center”, a za nią CNN opublikowali listę grup szerzących nienawiść. Znajdują się na niej organizacje broniące życia i rodziny wraz z rasistami, w tym narodowymi socjalistami. Działacze pro-life są oburzeni. Lista i sposób jej przedstawienia przez liberalne medium rodzą bowiem wrażenie, jakoby obrona tradycyjnego małżeństwa czy sprzeciw wobec aborcji wiązał się z nienawiścią do osób o innym kolorze skóry.
Do organizacji szerzących mowę nienawiści (hate groups) SPLC zaliczyło między innymi Ku Klux Klan, „Aryjską Siłę Uderzeniową”, „Sojusz Supremacji Białych” czy „Amerykańską Partię Nazistowską”.
Wesprzyj nas już teraz!
W ich towarzystwie znalazły się organizacje chrześcijańskie, broniące wolności sumienia i tradycyjnej rodziny. Jedna z nich to „Amerykańskie Stowarzyszenie Pediatrów” („American College of Pediatricians”). Organizacja ta przeciwstawia się operacjom zmiany płci u dzieci oraz wspomaganemu samobójstwu.
W wykazie „The Southern Poverty Law Center” znalazło się także Centrum Rodziny i Praw Człowieka, deklarujące wiarę w to, że każdy człowiek został stworzony na obraz Boży. Organizacja na swojej stronie odniosła się do klasyfikowania jej jako grupy głoszącej nienawiść. „Potępiamy przemoc i nie wspieramy żadnej osoby ani grupy broniącej lub promującej przemoc. Niektórzy niezgadzający się z (głoszonymi przez nas) religijnymi i moralnymi wartościami (…) fałszywie określili nas mianem organizacji propagującej nienawiść. To fałszywe, zniesławiające i niebezpieczne. Liberty Council to nie hate group i nie wspiera ani nie broni nienawiści żadnego typu”, napisano w oświadczeniu.
Na lewacką listę trafiło także „Family Research Council”. Organizacja ta broni kultury opartej na „wartości każdego życia, rozkwicie rodziny i wolności religijnej”. Opowiada się także za opartą na chrześcijaństwie wizją małżeństwa.
Jak zauważa Claire Chretien na łamach Life Site News, listy „grup promujących nienawiść” same mogą prowadzić do nienawiści. Stało się tak 15 sierpnia 2012 roku. Wówczas to do budynku „Family Research Council” wpadł człowiek z półautomatyczną bronią w ręku i zaczął strzelać do znajdujących się w nim ludzi. Na szczęście obyło się bez ofiar, jednak wydarzenie uznano za pierwszy przypadek wewnętrznego terroryzmu w Stanach Zjednoczonych. Przesłuchiwany przez FBI mężczyzna powiedział, że cel wybrał pod wpływem lektury strony internetowej „Southern Poverty Law Center”. Dzięki niej zidentyfikował „Family Research Council” jako organizację „anty-gejowską”.
Źródła: lifesitenews.com / fcr.org
mjend