Jak informują ukraińskie media, siły zaporowe utworzone z czeczeńskich oddziałów blokują odwrót rosyjskich żołnierzy spod obleganego Kijowa. Zadaniem „Kadyrowców” ma być zmuszanie Rosjan do podejmowania walki z wojskami zaatakowanego kraju.
Jak przekazał deputowany do Rady Najwyższej Ukrainy, Fiodor Wenisławski, Rosjanie sformowali z wojsk czeczeńskich oddziały zaporowe, które nie pozwalają żołnierzom Kremla na odwrót z walk. Polityk przyrównał z tego powodu dowództwo wrogich sił do NKWD i Armii Czerwonej.
Formacje te stosowały podobną praktykę. Koledzy z oddziałów zaporowych strzelali do cofających się bez rozkazu jednostek. „– Mamy informacje, że wśród sił okupantów są tworzone oddziały zaporowe, które nie pozwalają żołnierzom na odwrót. To oznacza, że odtwarzane są metody prowadzenia wojny przez Stalina i Hitlera – powiedział Wenisławski, cytowany przez portal dziennika „Ukraińska Prawda”, donosi dorzeczy.pl.
Zdaniem polityka siły pozostające pod komendą szefa Republiki Czeczeńskiej, Ramzanowa Kadyrowa, rozlokowane są na przedmieściach Kijowa, w Irpiniu, Hostomelu i w Buczy.
Źródła: dorzeczy.pl
FA