Polska dziennikarka przybliżyła szokujące kulisy masowej parady organizacji feministycznych w stolicy Hiszpanii. Okazało się, że na krótko przed tym wydarzeniem władze wyciszyły informacje na temat zagrożenia epidemią, żeby nie zniechęcać uczestników.
Małgorzata Wołczyk jest korespondentką tygodnika „Do Rzeczy” z Półwyspu Iberyjskiego. Na antenie Radia Wnet opowiadała o priorytetach lewicowego gabinetu Pedra Sáncheza.
Wesprzyj nas już teraz!
– Wróciłam z Hiszpanii w czwartek. Miałam wrażenie, że uczestniczę w nabierającym rytmu filmie grozy. (…) Rząd uparł się już dużo wcześniej, aby 8 marca odbyła się wielka manifestacja feministyczna z udziałem ponad 120 tysięcy kobiet, chociaż już wcześniej był w posiadaniu danych, że w samym Madrycie było ponad tysiąc zakażonych – mówiła reporterka.
– Niestety, już dzień wcześniej przestali publikować dane o epidemii. Wszystkie media uspokajały, że jest zbyt dużo paniki, że nic się nie dzieje – relacjonowała Wołczyk.
Ósmego marca, oprócz lewicowej demonstracji, trwały w najlepsze inne imprezy masowe, w tym mecze piłkarskie gromadzące dziesiątki tysięcy widzów. Nawet usytuowana z prawej strony sceny politycznej partia Vox urządziła polityczny wiec. Z kolei w tłumie feministek i feministów znaleźli się też politycy, którzy na demonstrację przybyli…w rękawiczkach. – Ważniejsza była ideologia, to, by wybrzmiały te wszystkie hasła o maczyzmie, o wojnie płci. Dopiero w poniedziałek [9 bm.] z godziny na godzinę okazywało się, że tych zakażeń przybywa. Jak mówią epidemiolodzy, skoro wirus się rozwija najczęściej w przeciągu 5-8 dni, od tamtego czasu do piątku, do kolejnej niedzieli obserwujemy geometryczny przyrost zakażeń – mówiła dziennikarka.
Tylko w ostatnią niedzielę w całym kraju zanotowano ponad 8 tysięcy nowych zakażeń i aż 293 ofiary śmiertelne, w tym ponad 200 w samej stolicy. W skali Hiszpanii to właśnie Madryt okazał się rozsadnikiem zakażenia – podkreśliła Małgorzata Wołczyk.
Źródło: Radio Wnet
RoM
Fot. M. Wołczyk
Polecamy także nasz e-tygodnik.
Aby go pobrać wystarczy kliknąć TUTAJ.