Polska maszerująca wyszła na ulicę. Rozpoczął się sezon na Marsze dla Życia i Rodziny. Radosne świętowanie odbyło się w Częstochowie i Cieszynie.
Pod Jasną Górą hasło tegorocznego Marszu dla Życia i Rodziny brzmiało: „Życia cud”, natomiast w Cieszynie było to „Wybieram życie”.
Wesprzyj nas już teraz!
Częstochowski Marsz poprzedziła Eucharystia w Katedrze świętej Rodziny pod przewodnictwem biskupa Antoniego Długosza. Na uroczystość przybyło kilkaset osób, m.in. członkowie ruchów i stowarzyszeń prorodzinnych, osoby konsekrowane, parlamentarzyści, przede wszystkim – rodziny.
Uczestnicy marszu mówili, że udział w nim, to pokazanie swojej postawy życiowej. Nie brakowało młodych ludzi, którzy mówili, że to ważne dla nich wydarzenie, bo dzięki niemu mogą cieszyć się życiem.
Świętowanie zakończyło spotkanie rodzinne na błoniach jasnogórskich, gdzie uczestnicy Marszu złożyli hołd z kwiatów pod figurą Maryi Niepokalanej.
Specjalnym gościem cieszyńskiego Marszu była 14-osobowa rodzina Kubisów z Krakowa. Sebastian, mąż Kasi i ojciec siedmiu dziewczyn i pięciu chłopaków, przyznaje, że cała historia ich rodziny to dowód wielkiej troski Pana Boga.
Cała rodzina Kubisów odpowiadała na pytania przygotowane przez cieszyńską młodzież. Członkowie wielodzietnej rodziny przybliżali zainteresowanym, jak wygląda ich zwykły dzień, o której się zaczyna i kończy, jak dzieci dojeżdżają do szkoły, kto jest najbardziej cierpliwy, kto zajmuje się praniem i kto wymyślał imiona dwanaściorgu dzieciom – Zuzannie, Emilce, Frankowi, Staszkowi, Mariannie, Wiktorii, Krysi, Magdzie, Antkowi, Jurkowi, Jankowi i Łucji.
Przechodząc obok kawiarni, restauracji, kościołów, muzeów i domów, ludzie skandowali takie hasła jak „Hej, hej, hej – rodzina jest OK” czy „Chłopak i dziewczyna – to prawdziwa rodzina”. Wzbudzali powszechne zainteresowanie.
Po marszu, w którym udział wzięło kilkaset osób, na terenie klasztoru sióstr boromeuszek odbył się piknik rodzinny, z atrakcjami dla dzieci i z poczęstunkiem. Wystąpił Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Cieszyńskiej.
Udział w wydarzeniu wzięły liczne rodziny z dziećmi i osoby samotne, pojawiła się młodzież i nie zabrakło osób starszych, duchowieństwa i zakonnic. Z kolorowymi balonikami, śpiewem i modlitwą na ustach swe przywiązanie do wartości rodziny i małżeństwa manifestowali podczas kilkukilometrowego marszu przedstawiciele władz miejskich i samorządowych. Wśród uczestników był także przedstawiciel rządu – wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej, Stanisław Szwed.
Była to piąta edycja tego wydarzenia w Cieszynie.
Dokładny wykaz miast, jakie włączyła się w inicjatywę i pełny harmonogram Marszów jest dostępny na stronie marsz.org. Najstarszy z Marszów – warszawski – liczy sobie już 12 lat przejdzie ulicami stolicy 11 czerwca.
Źródło: KAI, „Polskie Radio”
luk
