Niemiecki kraj związkowy Nadrenia-Palatynat zakazał członkom partii Alternatywa dla Niemiec (AfD) wstępowania do służby cywilnej. Decyzję o zaostrzeniu przepisów w tym zakresie ogłosił 10 lipca minister spraw wewnętrznych Michael Elbing z Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD). Powołał się na przepisy dotyczące „lojalności wobec konstytucji” urzędników państwowych.
Zgodnie z nowymi regulacjami, kandydaci do służby cywilnej będą musieli w trakcie rekrutacji oświadczyć, że nie należą do żadnej organizacji ekstremistycznej i że nie byli członkami żadnej takiej organizacji w ciągu ostatnich pięciu lat.
AfD – druga co do wielkości partia w Niemczech, która w wyborach w lutym 2025 r. otrzymała 21 proc. poparcia – znalazła się na liście organizacji uznanych za ekstremistyczne. Twierdzi się, że Alternatywa godzi w niemiecki porządek konstytucyjny.
Wesprzyj nas już teraz!
– Lojalność wobec konstytucji nie jest życzeniem, zaleceniem ani deklaracją. To niezmienny obowiązek każdego urzędnika w naszym kraju – tłumaczył swoją decyzję Elbing. Minister w rządzie Nadrenii-Palatynatu podkreślił, że ekstremizm jest nie do pogodzenia z pracą w administracji państwowej.
Nowe przepisy dotyczą również policjantów i nauczycieli. W przypadku osób, które już pracują w administracji państwowej w Nadrenii-Palatynacie, przynależność do AfD może stanowić wykroczenie dyscyplinarne, skutkujące usunięciem ze służby.
Nowe regulacje ostro skrytykowali przedstawiciele AfD, zarzucając Elbingowi stosowanie środków antydemokratycznych. – Zamiast konkretnych oskarżeń, każdy członek AfD jest teraz podejrzany co do zasady – komentował wiceszef AfD w Nadrenii, Sebastian Münzenmair, który zażądał od premiera kraju związkowego, Alexandra Schweitzera (SPD) „natychmiastowego odwołania jego szalonego ministra”.
Z kolei przewodniczący lokalnej AfD, Jan Bollinger skarżył się, że jego partia jest „systematycznie nękana”. Zapowiedział także, że jego frakcja „będzie stawiać polityczny i prawny opór oraz bronić wolnego i demokratycznego porządku konstytucyjnego przed jego wrogami”.
Krytycznie rzecz oceniła również chadecja. Gordon Schnieder, rzecznik nadreńskiej Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU), oskarżył SPD o „popisywanie się polityką” i stwierdził, że podejrzewa, iż Elbing kieruje się niedawną rezolucją SPD w sprawie całkowitego zakazu działalności AfD.
W maju 2025 roku Federalna Agencja Ochrony Konstytucji (BfV) opublikowała raport, w którym stwierdziła, że AfD jest „zdecydowanie prawicowo-ekstremistyczną partią”. Raport – zdaniem ekspertów – miał stanowić podstawę do delegalizacji partii. Rzecz trafiła do sądu.
Źródło: brusselssignal.eu
AS