20 czerwca 2014

„Człowiek-motyl” znów bluźni w Boże Ciało. Dostał więc gazem w twarz

Łódzki „happener” Paweł Hajncel, którego media lansują na gwiazdę antykościelnych hucp, znów zakłócał jedną z łódzkich procesji Bożego Ciała. Tym razem jednak katolicy nie pozostali bierni. Jeden z nich potraktował Hajncela gazem. Obrońca procesji został zatrzymany przez policję.


Hajncel od kilku lat zakłóca procesje Bożego Ciała. Zaczął od krążenia między wiernymi a Najświętszym Sakramentem w stroju motyla. W tym roku pojawił się w ochronnym stroju chemika z tablicą „Uwaga substancja drażniąca” oraz sprzętem do odkażania, po to, by oczyścić ulicę po procesji. Towarzyszył mu mężczyzna w stroju arabskiego szejka w okularkach z trupimi czaszkami. Pogryzał opłatki w kształcie hostii.  

Wesprzyj nas już teraz!

Artysta dogonił procesję na ul. Czerwonej i zaczął udawać odkażanie terenu. Kilka osób zaczęło fotografować happenera. Wtedy jeden z idących w procesji mężczyzn wyciągnął gaz i psiknął na jednego z fotografów, potem zaczął gonić Hajncla.  Dogonił i potraktował gazem.

Obrońca procesji został zatrzymany przez policję. Hajncel nie został zatrzymany, policja po raz kolejny postanowiła chronić bluźniercę.

 

Źródło: dzienniklodzki.pl

kra

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 311 511 zł cel: 300 000 zł
104%
wybierz kwotę:
Wspieram