Jakie będą skutki inwazji Rosji na Ukrainę – nie tylko na naszym kontynencie, ale i w dalekiej Azji? Jak pokazuje najnowszy sondaż w Japonii oraz reakcje w mediach społecznościowych, próba aneksji Tajwanu ze strony Chińskiej Republiki Ludowej nie jest wykluczona.
Wyniki najnowszego sondażu w Japonii pokazują, że 77 proc. respondentów uznaje za prawdopodobne zaatakowanie Tajwanu przez komunistyczne Chiny. Jednocześnie, jak donosi The Wall Street Journal, chińskie media społecznościowe wyrażają nastroje wskazujące na potencjalną agresję. Pojawiło się mnóstwo pogróżek pod adresem Tajwanu, który od początku zachowuje odrębność od komunistycznych Chin i używa oficjalnej nazwy Republika Chińska.
Jak przypomina The Atlantic, niepodległy Tajwan jest solą w oku ChRL, podobnie jak dawne terytoria Związku Sowieckiego dla Władimira Putina. Dlatego, pomimo powściągliwości rządowych mediów w Chinach oraz samych władz, domniemywa się, że inwazja Rosji może być swego rodzaju „ośmieleniem” dla partii komunistycznej do podjęcia radykalnych i długo oczekiwanych kroków.
Źródła: asianews.it / wsj.com / theatlantic.com
FO