20 czerwca 2025

Czy CIA i Mosad obalą rząd w Iranie? Amerykanie rysują konkretny plan działania

(Khamenei.ir, CC BY 4.0 , via Wikimedia Commons)

Amerykanie zastanawiają się, czy możliwe jest obalenie obecnego reżimu Islamskiej Republiki Iranu. Na łamach „Foreign Affairs” sposoby doprowadzenia do przewrotu opisali Eric Edelman, Reuel Marc Gerecht i Ray Takeyh.

Zdaniem autorów w grę nie wchodzi użycie siły; Amerykanie powinni raczej osłabiać obecne władze, tak, by stopniowo traciły siłę. W ich ocenie Izrael bardzo się do tego przyczynił. Ostrzał celów w Iranie oraz zabicie wielu generałów sprawiło, że osiągnięcie celu, jakim byłaby zmiana władzy, stało się bliższe. Izrael musi jednak zrobić jeszcze więcej, twierdzą autorzy, unikając zarazem takich działań militarnych, które wiązałyby się z zabijaniem dużej liczby cywilów, zwłaszcza kobiet i dzieci.

Jak dotąd, piszą, rewolucyjne działania wymierzone w islamskie władze się nie udały. Klęskę poniosły wystąpienia w 1979 roku, w roku 2009 oraz w końcówce poprzedniej dekady. „Gdy siły bezpieczeństwa zaczęły zabijać i torturować wystarczającą liczbę protestujących, demonstracje, które przerodziły się w powstania w 2017 i 2019 r., ucichły. Dla samych Irańczyków był to głęboko frustrujący, powtarzający się cykl, ostatnio doświadczony podczas protestów w 2022 r., które nastąpiły po śmierci Mahsy Amini, młodej kobiety zatrzymanej przez policję ds. moralności religijnej” – stwierdzili.

Wesprzyj nas już teraz!

Według autorów obecne ataki Izraela mocno osłabiają reżim, ale nie naruszają istoty irańskiego państwa. To oznacza, że ewentualne wystąpienia antyrządowe mogą znowu się nie udać. Dlatego narzuca się, sądzą, podjęcie określonych działań na rzecz wsparcia wystąpień. „Premier Izraela Benjamin Netanjahu, który określił reżim jako „słaby” i wezwał Irańczyków do powstania przeciwko niemu, a także Mossad, izraelska agencja wywiadowcza, wydają się być skłonni do poważniejszego zastanowienia się nad wspieraniem Irańczyków od podstaw” – napisali.

Ich zdaniem należy uderzyć z powietrza w różnorodne centra władzy w Iranie, takie jak kwatery Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej czy Basidżu, czyli ochotniczej organizacji paramilitarnej, która wspiera rząd. „Jego instalacje, w tym obiekty policyjne i bazy wojskowe, powinny znajdować się na listach celów. Podobnie jak ministerstwo wywiadu z licznymi biurami w całym kraju. Takie bombardowania nie zniszczą trwale tych sił, ale wzbudzą wątpliwości na wyższych szczeblach reżimu co do dostępności i niezawodności jego żołnierzy i inkwizytorów” – wskazali autorzy „Foreign Affairs”.

Następnie należy uderzać w źródła finansowania reżimu, to znaczy w infrastrukturę przemysłu ropy i gazu. Mogłoby to podważyć ekonomiczne podstawy funkcjonowania obecnej władzy.

„Najważniejszym wyzwaniem każdej polityki zmiany reżimu jest skupienie się na zadaniu po zakończeniu uderzeń. Gdy Iran zostanie rozbrojony, Izrael i Stany Zjednoczone mogą ulec pokusie, by odejść i zająć się czymś innym. Tymczasem to właśnie w tym momencie należy zwiększyć presję na reżim. Stany Zjednoczone muszą utrzymać sankcje i kontrolować drogi Iranu do globalnego handlu. Mossad, który wykazał się ogromną zdolnością do pracy wewnątrz Iranu, powinien zwiększyć swoje tajne operacje, ponieważ CIA historycznie nie wykazywała prawie żadnego apetytu na to, przynajmniej od lat siedemdziesiątych” – sugerują autorzy.

Dodatkowo należy prowadzić intensywną kampanię propagandową w mediach, podkreślając korupcję rządu.

„Niezależnie od tego, jakie i gdziekolwiek siły opozycyjne pojawią się w Iranie, Stany Zjednoczone powinny wspierać je finansowo i technologicznie w możliwym zakresie, o ile siły te nie są skrajne politycznie” – stwierdzają.

Źródło: Foreign Affairs

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 237 015 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram