16 września 2022

Czy Putina opętał szatan? Odpowiada koordynator egzorcystów w Polsce

„Na Ukrainie i wszędzie tam, gdzie dzieje się jakiekolwiek zło, działa zły duch. Ludzie pokroju Putina – używając bardzo delikatnego języka – są nieprzyjaźni innym, a więc są łatwym celem dla szatana, który kieruje nimi” – powiedział Polskiej Agencji Prasowej koordynator księży egzorcystów w Polsce z ramienia Konferencji Episkopatu Polski ks. Janusz Czenczek.

Kapłan dodał, że trzeba byłoby przeprowadzić rozeznanie, żeby odpowiedzieć na pytanie, czy Putina opętał szatan… – Podczas rozmowy sprawdza się, czy człowieka dotyka problem demoniczny, moralny, emocjonalny czy choroba psychiczna. Czasami wystarczy jedna rozmowa, ale zdarza się, że potrzebne są konsultacje z psychologami i psychiatrami, przeprowadzenie badań neurologicznych a nawet sprawdzenie stanu zdrowia fizycznego – powiedział ks. Czenczek.

W trakcie rozeznania – jak wyjaśnił duchowny – sprawdza się też, czy człowiek świadomie lub nie miał do czynienia z okultystycznymi wydarzeniami, czy np. korzystał z wróżb lub niekonwencjonalnych metod leczenia.

Wesprzyj nas już teraz!

Ten, kto przepowiada z kart lub leczy np. energią jest albo oszustem – bo jego celem jest wyciąganie pieniędzy od ludzi – albo rzeczywiście posiada takie moce. Jednak w tym drugim przypadku musi wspomagać go demon, bo niby skąd takie nadludzkie umiejętności w postaci jasnowidztwa – powiedział kapłan.

Dodał, że św. Augustyn z największym zaniepokojeniem mówił o tych, którzy „przepowiadają prawdę”. – Wszystkie wróżby, zabobony, czary, magia są grzechami przeciwko pierwszemu przykazaniu Bożemu. Czyli sam fakt korzystania z tego rodzaju pomocy jest grzechem i prostą drogą do opętania – zauważył.

Z pomocy wróżbitów – zdaniem egzorcysty – najczęściej korzystają niewierzący. – Jeżeli nie wierzą w Pana Boga, to muszą czymś tę pustkę zapełnić. Dzisiaj problem polega na tym, że ludzie odsuwają od siebie świat duchowy, ponieważ on umyka zmysłom. Dla przykładu taka dziedzina wiedzy, jak matematyka jest określona i poruszamy się w konkretnej przestrzeni wiedzy. Natomiast świat duchowy jest niematerialny, ale to nie znaczy, że go nie ma – zaznaczył.

Podczas procesu rozeznania kapłan bada też uporządkowanie moralne opętanego. – Może zdarzyć się, że człowiek z jakiegoś powodu odszedł od Pana Boga i sakramentów świętych, w wyniku czego stracił naturalną duchową osłonę, która chroniła go przed działaniem złego ducha – powiedział.

Zdaniem egzorcysty bardzo ważne jest rozpoznanie, czy człowieka nie przepełniają negatywne emocje, które mogą doprowadzić do nienawiści z powodu krzywdy, jakiej doznawał w swoim życiu. – Przeżywanie długotrwałej krzywdy powoduje, że w człowieku rozwija się nienawiść, która wynika z braku przebaczenia. To jest rdza, która zżera od środka; potrafi zniszczyć we wszystkich sferach człowieczeństwa – nie tylko duchowo, ale emocjonalnie, intelektualnie i fizycznie. Taki człowiek jest łatwym celem dla szatana; nienawiść wynikająca z braku przebaczenia jest jedną z najczęstszych przyczyn zniewolenia przez demona – wskazał.

Zdaniem , żeby uwolnić się od nienawiści, trzeba wybaczyć oprawcy i modlić się za niego. – Pamiętamy z Ewangelii, że Pan Jezus każe nam modlić się za naszych nieprzyjaciół. Zło, które czyni krzywdziciel, może być efektem opętania – powiedział.

Rozmówca PAP odpowiedział też na pytanie: Jak wybaczyć Putinowi krzywdy i cierpienie, na które naraził ludzi? – Rozumiem ludzi, którym ze względu na doznane cierpienie trudno jest się modlić za Putina, ale modlitwa daje prawo Panu Bogu, żeby coś zrobił z krzywdzicielem. Przebaczyć rozumem jest stosunkowo proste, przebaczyć emocjami jest bardzo trudne. Z mojego doświadczenia wynika, że najtrudniej jest wybaczyć sobie samemu. Jestem przekonany, że modlitwą za krzywdziciela Bóg pomoże uwolnić nas od cierpienia – tłumaczył.

Ks. Janusz Czenczek z diecezji gliwickiej odprawia egzorcyzmy od 20 lat. Koordynatorem księży egzorcystów w Polsce z ramienia Konferencji Episkopatu Polski jest od 6 lat. Wprowadzenie do rytuału egzorcyzmu, jak podkreślił, nakazuje mu mieć moralną pewność przed podjęciem posługi.

Kiedy staję do posługi jako kapłan w imieniu Jezusa Chrystusa to nie boję się szatana, bo nie jest w stanie pokonać potęgi Jezusa. Ale gdybym zajął się egzorcyzmami jako Janusz Czenczek, to nawet nie zdążyłbym wyłączyć telefonu i na pewno uciekłbym. Co szatan może mi zrobić? Może zniszczyć mi okulary, laptop, auto, połamać ręce, może mnie też zabić. Ale nie może wziąć tego, co jest dla mniej bezcenne, czyli nieśmiertelnej duszy. Więc ja się go nie boję, co nie oznacza, że go lekceważę. Boję się jedynie tego, że wymyśli taką pokusę, że po prostu mnie złamie. Taką pokusą może być pycha, poczucie, że jestem „KIMŚ” – wyjątkowym i ważnym. Nie chcę stracić życia i umrzeć jako bohater egzorcyzmu, ale z drugiej strony jako wierzący mam świadomość, że moje życie na ziemi jest tylko pewnym wycinkiem wieczności – powiedział.

Egzorcyzmy nie należą do spraw niszowych w Polsce. – Przez 20 lat nie widzę większej różnicy w tym, kogo najczęściej demony dopadają; mamy totalne równouprawnienie – płciowe, wiekowe, społeczne, intelektualne. Każdy może być dotknięty demonem. Wszyscy jesteśmy jednakowo narażeni – objaśniał.

Szatan, jak przypomniał kapłan, zrobi wszystko, żeby odciągnąć człowieka od Pana Boga. – Popularne hasło – „cel uświęca środki” – wymyślił właśnie szatan. Brzmi absurdalnie, ale jest w stanie kusić nas przez dobro – dodał.

Egzorcyści, których w Polsce jest setka, podobnie jak psycholodzy i psychoterapeuci, korzystają z pomocy. Są to superwizorzy. – My mamy swojego spowiednika i przewodnika duchowego, też musimy dbać o sferę higieny psychicznej. Jesteśmy lekarzami duszy, którzy mają za zadanie ją wyleczyć. Jest to ogromne obciążenie i wysiłek – powiedział.

Egzorcyzm to modlitwa trwająca ok. 40 minut i polegająca na „wyrywaniu zła”. Ona – jak powiedział ks. Czenczek – jest zawsze skuteczna, ale zdarza się, że potrzeba więcej spotkań, żeby proces uzdrowienia doprowadzić do końca.

Poza rozeznaniem i leczeniem, trzecim bardzo ważnym elementem jest proces uzdrawiania. Ten ostatni etap to – jak wyjaśnił ksiądz – „kawał ważnego działania, które nie jest proste. Celem jest budowanie dobra w życiu człowieka”.

Dodał, że „jeżeli można powiedzieć, że posługa egzorcysty jest ciekawa, to tylko dlatego, że nie ma dwóch takich samych przypadków”.

Źródło: PAP / Ewa Bąkowska

pap logo

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(11)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 513 zł cel: 300 000 zł
45%
wybierz kwotę:
Wspieram