Bp William Callahan z La Crosse w Wisconsin w USA powierzył kierownicze stanowisko znanemu księdzu, który miał regularnie korzystać z gejowskiej aplikacji randkowej. Ks. Jeffrey Burrill w związku z oskarżeniami o homoseksualizm zrezygnował w 2021 roku z posady sekretarza generalnego Episkopatu USA. Dzięki pomocnej dłoni bp. Callahana znów ma co robić.
Amerykańskie media konserwatywne zastanawiają się, co kierowało bp. Williamem Callahanem, który zdecydował się przywrócić do aktywnej posługi duszpasterskiej ks. Jeffrey’a Burrilla. Minął niespełna rąk odkąd portal „The Pillar” ujawnił, że ks. Burrill korzystał ze znanej gejowskiej aplikacji Grindr, na której homoseksualiści umawiają się na spotkania.
Ks. Burrill otrzymał funkcję administratora parafialnego w parafii św. Teresy z Kalkuty. W informacji dla wiernych bp Callahan stwierdził, że ks. Burrill będzie dobrze wykonywał pracę i towarzyszył w podróży ku Chrystusowi; nie wspomniał okoliczności, w jakich kapłan zrezygnował z funkcji sekretarza generalnego Episkopatu.
Wesprzyj nas już teraz!
Według portalu The Pillar ks. Jeffrey Burrill korzystał z aplikacji Grindr niemal codziennie w latach 2018 – 2020; miał też regularnie odwiedzać gejowskie bary – i to nawet w czasie podróży wykonywanych w ramach pracy w Episkopacie.
Bp William Callahan stał się znany w środowiskach konserwatywnych w USA po tym, jak wyrzucił z parafii i suspendował w ubiegłym roku ks. Jamesa Altmana. Kapłan udzielał się w mediach społecznościowych, między innymi krytykując sanitarne obostrzenia związane z Covid-19. Powiedział też, że katolicy nie mogą popierać Demokratów ze względu na politykę tej partii wobec aborcyjnego mordowania nienarodzonych.
Źródła: PCh24.pl, NCRegister.com
Pach