16 czerwca 2025

Czy to koniec irańskiego programu nuklearnego? Nie tak szybko, uważa ekspert

(Broń jądrowa, zdjęcie ilustracyjne / Źródło: Pixabay)

Nie da się stwierdzić, czy Izrael dokonał skutecznego unicestwienia irańskiego programu nuklearnego. Wiele wskazuje na to, że Teheran tak łatwo się nie podda. Pisze o tym na łamach „Foreign Affairs” amerykański ekspert, Richard Nephew.

Richard Nephew to naukowiec z Uniwersytetu w Kolumbii (Columbia, Karolina Południowa). Był specjalnym wysłannikiem do Iranu w administracji Bidena; pracował też w obszarze polityki zagranicznej w administracji Obamy.

Atak Izraela na Iran z 12 czerwca może według Nephewa przejść do historii jako „początek znaczącej wojny regionalnej”. Nie wiadomo tylko, czy skończy się to zdobyciem przez Iran broni nuklearnej, czy raczej zniszczeniem irańskiego programu atomowego. Oba scenariusze są możliwe, uważa.

Wesprzyj nas już teraz!

Według eksperta nie da się jeszcze oszacować efektów izraelskich ataków. Pełny zakres szkód wyrządzonych Iranowi nie jest znany i czas pokaże, czy Teheran się z tego podniesie. Można jednak wskazać na to, co jest konieczne, żeby Izrael rzeczywiście zrealizował swój cel, czyli de facto unicestwił irański program nuklearny.

Chodzi o zasadniczo cztery warunki: – zniszczenie materiału potrzebnego do stworzenia broni atomowej; – zniszczenie sprzętu potrzebnego do jej produkcji; – pozbawienie Iranu wiedzy koniecznej do realizacji programu nuklearnego; – przekonanie Iranu do poglądu o niewykonalności realizacji tego programu.

„Ataki Izraela do tej pory skutecznie zniszczyły wiele elektrowni, budynków i infrastruktury, których Iran potrzebuje do swojego programu nuklearnego. Izrael wykazał również zdolność do atakowania celów w Iranie w dużej mierze według własnej woli. Jednak sukces nie jest wcale pewny, biorąc pod uwagę znaczne inwestycje Iranu w fortyfikacje obronne, jego zaangażowanie w program, jego zapasowe systemy i wewnętrzną trudność zadania Izraela” – napisał Nephew.

Zdaniem autora informacje na temat szkód wyrządzonych przez Izrael nie wskazują, by ataki były rzeczywiście w stanie unicestwić irański program nuklearny. Nic nie wskazuje na to, by zniszczeniu uległa zasadnicza część infrastruktury ani zapasy wzbogaconego uranu. Nie jest wykluczone, że pomimo ataków, Teheran będzie w stanie odtworzyć program broni jądrowej w ciągu kilku dni. Łatwiejsze może być pozbawienie Iranu odpowiedniego sprzętu, który pozwoli doprowadzić do faktycznej produkcji broni atomowej. Sam wzbogacony uran klasy wojskowej to jeszcze za mało: trzeba go zamienić w broń, a to długi i złożony proces. Zrobienie tego w środku wojny z Izraelem będzie trudne, sądzi amerykański ekspert. Izraelski wywiad jest niewątpliwie świetnie poinformowany i wie, gdzie uderzać; jednak Iran to ogromny kraj (1,648 mln km2) i niewykluczone, że władze są w stanie ukryć sprzęt potrzebny do produkcji broni atomowej. Izraelczycy zabili też niektórych naukowców i ważnych wojskowych, ale Iran ma ich wielu i prawdopodobnie od strony posiadanej wiedzy byłby nadal w stanie wytworzyć broń atomową.

Wola Iranu również mogła nie zostać złamana. Owszem, kraj jest w bardzo trudnej sytuacji, bo Izrael zniszczył jego obronę przeciwlotniczą i może teraz względnie łatwo przeprowadzać kolejne ataki. Nawet jeżeli Teheran podpisałby też jakieś porozumienie, szantażowany przez Izrael, nie będzie gwarancji jego rzeczywistego przestrzegania, podkreślił.

Stąd nie można jeszcze mówić, że Izrael odniósł sukces i zniszczył irański program nuklearny. To pokaże dopiero przyszłość.

Źródło: Foreign Affairs

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(8)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie