Resort obrony narodowej intensyfikuje prace nad ustawą umożliwiającą degradację oficerów armii tzw. Polski Ludowej. Sprawa stopni generalskich dla marionetek Kremla takich jak Wojciech Jaruzelski i Czesław Kiszczak pojawiła się w wykazie prac legislacyjnych rządu – informuje „Rzeczpospolita”.
O degradację generałów dbających o dominację Związku Sowieckiego nad Polską oraz funkcjonowanie nad Wisłą komunizmu zabiega od lat Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych. Sprawa Wojciecha Jaruzelskiego jest przez POKiN łączona z Ryszardem Kuklińskim.
Wesprzyj nas już teraz!
– Argumentowaliśmy, że skoro ten drugi powinien być awansowany z pułkownika na generała, do czego doszło w ubiegłym roku, Jaruzelski musi stracić stopień – tłumaczy cytowany przez rp.pl Jerzy Bukowski z POKiN.
W czasach rządów Platformy Obywatelskiej apele Porozumienia nie znajdowały zrozumienia ani realizacji. Wtedy ministerstwo tłumaczyło, że stopnia wojskowego może w ramach obowiązującego prawa pozbawić tylko sąd. W czasach rządów spadkobierców PZPR, czyli SLD – wykreślono z prawa zapis o możliwości degradacji „w razie popełnienia czynu świadczącego o utracie wymaganych wartości moralnych”.
Teraz możliwość degradacji wróci do ustawy o powszechnym obowiązku obrony – wynika z opisu wykazu prac legislacyjnych rządu. „MON chce degradacji osób, które z racji wieku lub stanu zdrowia nie podlegają obowiązkowi służby wojskowej, a były członkami WRON albo pełniły służbę w organach bezpieczeństwa państwa. Degradacja byłaby możliwa też pośmiertnie. Generałów i admirałów pozbawiałby stopnia prezydent, pozostałych oficerów – szef MON” – wyjaśnia sprawę „Rzeczpospolita”.
Dziennik informuje również, że w opisie wykazu prac rządu z nazwiska wymieniono dwóch „czerwonych” generałów mających największy wpływ na Polskę w latach 80. XX wieku – Jaruzelskiego i Kiszczaka.
Ustawy obawia się cytowany przez rp.pl Janusz Zemke, były wiceminister obrony a dziś europoseł (jakżeby inaczej) SLD. Z kolei Jerzy Bukowski z POKiN zauważa, że „Jaruzelski oprócz stopnia powinien stracić order Virtuti Militari”.
Źródło: rp.pl
MWł