Według zakulisowych doniesień jednego z portali, piątkowe spotkanie prezesa Jarosława Kaczyńskiego oraz prezydenta Andrzeja Dudy miało zakończyć się porozumieniem dotyczącym kształtu ustaw regulujących ustrój polskich sądów.
Wesprzyj nas już teraz!
Jeśli informacje się potwierdzą, Prawo i Sprawiedliwość zrezygnuje z umieszczenia w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa zapisów o wygaszeniu kadencji członków tego gremium wraz z wejściem w życie reformy. Nowi członkowie KRS będą zaś wybierani większością trzech piątych głosów Sejmu. Gdyby doszło do pata, decydujące zdanie należeć będzie do głowy państwa.
Nieco inaczej miałaby przedstawiać się po zmianach kwestia obsady stanowisk w Sądzie Najwyższym. Kadencja każdego członka SN wygasałaby z chwilą osiągnięcia przezeń wieku 65 lat. Jeśli reforma w tym kształcie wejdzie w życie, ze stanowiskiem prezesa pożegnałaby się sędzia Małgorzata Gersdorf.
– To kompromis między tym, co było w projekcie prezydenckim, a oczekiwaniami PiS – skomentował porozumienie informator „Gazety Prawnej”.
Już niebawem okaże się, ile prawdy jest w tych przeciekach. Prezydenckie projekty reformy trzeciej władzy poznać mamy już w poniedziałek.
Źródło: gazetaprawna.pl
RoM