Aby przeciwdziałać konfliktom z gospodarzem tegorocznych mistrzostw świata w piłce nożnej, FIFA zabroniła kapitanom reprezentacji zakładania tęczowych opasek. Z zamiaru takiego, w obawie przed konsekwencjami, musiało wycofać się kilka europejskich zespołów, w tym Niemcy. Ich reprezentacja wykonała za to podczas swojego pierwszego meczu gest, wskazujący że decyzja ta „zamknęła usta” piłkarzom. Za zachowanie podziękowała zespołowi Monika Olejnik.
Tuż przed rozpoczęciem przegranego spotkania z Japonią zawodnicy zza Odry zasłonili usta – w tęczowych opaskach jednak się nie pojawili, ponieważ groziło to otrzymaniem żółtej kartki.
Gest ów skomentowała kontrowersyjna dziennikarka, Monika Olejnik. – Dzisiaj Niemcy przegrali z Japończykami, ale wygrali poza boiskiem. Zaprotestowali przeciwko temu, co wyprawia FIFA w Katarze. Danke Deutschland – mówiła, prowadząc program „Kropka nad i” na antenie TVN-u. Zaraz potem wraz z obecnymi w studiu Barbarą Nowacką i Krzysztofem Śmiszkiem – lewicowymi politykami znanymi z promocji dewiacyjnej agendy – sama wykonała podobny gest, zakrywając dłonią usta.
Nie tylko Niemcy wycofali się z kampanii „One Love”. Zanim FIFA ogłosiła, że promocję seksualnych wynaturzeń ukarze żółtymi kartkami, tęczowa opaska miała pojawić się na ramionach kapitanów Danii, Anglii, Walii, Belgii, Holandii i Szwajcarii.
Źródła: dorzeczy.pl, Twitter
FA