Nowa kadencja szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen rozpoczyna się od hasła odbudowywania konkurencyjności. W walce pozycję Starego Kontynentu, UE nie rezygnuje jednak z polityki klimatycznej, będącej jedną z głównych przyczyn zacofania względem USA i Chin.
Dekarbonizacja i pomoc w przyspieszeniu odchodzenia od paliw kopalnych wciąż pozostaje kluczowym filarem polityki UE. Choć Komisja obiecuje m.in. zmniejszenie barier biurokratycznych i uproszczenie obowiązków sprawozdawczych dla przedsiębiorstw, UE nie wycofuje się jednak z dyrektyw, które nakładają na firmy obowiązek zbierania i publikacji dokładnych danych na temat tego, ile zużywają wody, jaka jest ich emisja gazów cieplarnianych, czy tego, że ich kontrahenci na świecie przestrzegają „praw człowieka”.
Kolejną podstawą budowania konkurencyjności ma być stawiania na innowacje i rozwój technologii generatywnej sztucznej inteligencji. Przewodnicząca KE poinformowała o powstaniu inicjatyw AI Gigafactories i Apply AI, ale Bruksela do tej pory nie przedstawiła szczegółów dotyczących ich finansowania.
Wesprzyj nas już teraz!
Szczegóły planu Komisji sugerują, że bardziej od budowania konkurencyjności, Bruksela liczy na unifikację unijnego przemysłu. Wprowadzenie tzw. „28. systemu prawnego”, ma wyeliminować różnice w regulacjach pomiędzy 27 państwami członkowskimi.
„To nic innego jak tworzenie polityki przemysłowej, czyli działań na rzecz europejskich dużych przedsiębiorstw z poziomu UE, a nie państw narodowych. Nadal to kraje miałyby decydujący wpływ na przemysł, ale szczególnie chętnie finansowane byłyby te projekty, które są spójne z diagnozami obejmującymi całą Unię” – ocenia opisująca problem „Dziennik Gazeta Prawna”
Źródło: gazetaprawna.pl
PR
Czym jest Zielony Ład i jak wpłynie na polskie rodziny? Nowe raporty Ordo Iuris
