Amerykański Departament Stanu zatwierdził w ub. tygodniu przewodnik opracowany m.in. przez kanadyjskich muzułmanów zabraniający używania słów: „dżihad”, „terroryzm”, „umiarkowany muzułmanin” w odniesieniu do relacji o muzułmanach. Autorzy podręcznika sugerują wyznawcom islamu, by piętnowali i zgłaszali do odpowiednich organów wszelkie akty „demonizowania” islamu.
Przewodnik „Zjednoczeni w walce przeciwko terroryzmowi” tydzień temu został przyjęty i zatwierdzony przez Departament Stanu USA, który zamierza go upowszechnić w kraju. Z założenia opracowanie ma zapobiegać radykalizacji postaw wśród młodzieży.
Wesprzyj nas już teraz!
Podręcznik wydany został przez meczet w Winnipeg w Kanadzie. Przygotowała go Krajowa Rada Kanadyjskich Muzułmanów (National Council of Canadian Muslims – NCCM), dawniej CAIR-CAN we współpracy z Kanadyjską Królewską Policją Konną (Royal Canadian Mounted Police – RCMP).
CAIR-CAN to kanadyjski oddział CAIR (Rady Stosunków Amerykańsko-Islamskich), która jak udowodniło śledztwo amerykańskie, sponsoruje terroryzm na świecie. RCMP próbuje obecnie dystansować się od przewodnika, wskazując na jego „żenujący ton”.
Podręcznik sugeruje, że dziennikarze, politycy, służby specjalne i inne podmioty wypowiadające się na temat wojny z bojownikami islamskimi nie powinni używać słów: „terroryzm” i „dżihad”. Nie powinno się także – wg autorów opracowania – używać określenia „umiarkowani muzułmanie.” Ich zdaniem „nazywanie terrorystów dżihadystami jest nadużyciem i „wodą na młyn brutalnych ekstremistów”.
Przewodnik sugeruje, że policja, agencje wywiadowcze i politycy poprzez zrównywanie dżihadu z terroryzmem i nazywanie terrorystów dżihadystami wprowadzają zamieszanie w głowach młodych i wrażliwych muzułmanów, zachęcając ich – a nie odstręczając – do radykalizmu.
Dodano, że nie można również używać określenia „umiarkowany muzułmanin.” To wg autorów przewodnika „oksymoron”. „Nigdy nie słyszymy określeń: umiarkowany chrześcijan lub umiarkowany Żyd, czy umiarkowany ateista. Dlaczego więc przymiotnik umiarkowany dodawany jest tak często do słowa muzułmanin?” – pytają autorzy przewodnika.
Sugerują oni, by osoby, które spotkają się z tymi określeniami w mediach natychmiast interweniowały przeciwko tzw. islamofobii, żądając sprostowań. Zalecają także składanie skarg do urzędu kontroli mediów w każdym przypadku „demonizacji islamu i okazywania nienawiści wobec muzułmanów”.
Przewodnik rekomenduje muzułmanom w Kanadzie, by nie współpracowali z organami ścigania, gdy te będą chciały uzyskać informacji o innych podejrzanych muzułmanach. Sugeruje, by nie wpuszczać służb do domu bez odpowiedniego nakazu, nic nie mówić bez adwokata, a w trudnych sprawach radzić się imama i organizacji zwalczających tzw. islamofobię.
Autorzy podręcznika nawołują muzułmanów do zaangażowania się w politykę i dyskurs publiczny, by przeciwdziałać negatywnemu wizerunkowi islamu w mediach.
Źródło: GI, nccm.ca, AS.
