Ron DeSantis, potencjalnie najpoważniejszy konkurent Donalda Trumpa w rywalizacji o nominację Partii Republikańskiej na prezydenta w przyszłorocznych wyborach negatywnie ocenił amerykańskie zaangażowanie w konflikt na Ukrainie. Jego zdaniem polityka Joe Bidena wpędziła Rosję w „faktyczny sojusz z Chinami”.
„USA mają wiele żywotnych interesów narodowych” – podkreślił gubernator Florydy, odpowiadając na ankietę rozesłaną przez dziennikarza FoxNews Tuckera Carlsona.
„Zabezpieczenie naszych granic, zajęcie się kryzysem gotowości w naszym wojsku, osiąganie bezpieczeństwa energetycznego i ograniczanie gospodarczej, kulturowej i wojskowej siły Chińskiej Partii Komunistycznej. Dalsze wplątywanie się w spór terytorialny między Ukrainą i Rosją nie jest jednym z nich” – ocenił DeSantis.
Wesprzyj nas już teraz!
Potencjalny kontrkandydat Trumpa nie pochwala pomysłu dostarczania samolotów F-16 i rakiet dalekiego zasięgu z uwagi na ryzyko bezpośredniego zaangażowania USA w wojnę. Jest też przeciwny dążeniom do obalenia Władimira Putina i wskazuje, że polityka USA „wpędziła Rosję w faktyczny sojusz z Chinami”.
Gubernator Florydy po raz pierwszy zabrał tak zdecydowany i jasny głos w kwestii amerykańskiego zaangażowania w wojnę rosyjsko-ukraińską.
Źródło: dorzeczy.pl
PR
Arkadiusz Stelmach: Komunizm zamarkował swoją śmierć i przemalował się na zielono
Dlaczego Ameryka wciąż jest wolna? Przypadek Clivena Bundy’ego