W nocy z poniedziałku na wtorek, tuż przed 35. rocznicą wprowadzenia stanu wojennego, nieznani sprawcy zbezcześcili Pomnik Poległych Stoczniowców w Gdańsku. To jeden z największych materialnych symboli ofiary życia, jaką złożyli polscy patrioci podczas wolnościowego zrywu Solidarności. Wypisane czarną farbą na pomniku napisy najpewniej miały na celu przypisanie dewastacji zwolennikom PiS i skierowanie wobec tej partii społecznego gniewu.
Po raz pierwszy w historii tego, ważnego dla wszystkich Polaków pomnika, dokonano jego tak poważnej dewastacji. Stało się to w 35. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, co odczytuje się jako prowokację. Świadczy również o tym kilka napisów wymalowanych na monumencie, które są wrogie PO, a chwalą PiS.
Wesprzyj nas już teraz!
Najwyraźniej sprawcy wandalizmu chcieli się w ten sposób przedstawić się jako zwolennicy partii rządzącej. We wtorkowy wieczór przed Pomnikiem Poległych Stoczniowców odbędą się uroczystości w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, z udziałem najwyższych władz państwowych. Czyszczeniem pomnika z obelżywych napisów najpierw zajęli się członkowie Solidarności, którzy dowiedzieli się o akcie wandalizmu. Nieco później przyjechała miejska ekipa czyszcząca.
Na miejscu zdarzenia pracują już policjanci, w tym technicy kryminalistyki. Zabezpieczyli m.in. puszkę po spreju, którym opryskano pomnik. Policja dysponuje też nagraniami z monitoringu, ustala i przesłuchuje świadków. Pomnik nie był jednak należycie zabezpieczony przed tego rodzaju aktem barbarzyństwa, choć lokalne stowarzyszenia patriotyczne niejednokrotnie wnosiły w ostatnich latach do prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza o montaż stosownych zabezpieczeń. Do aktu wandalizmu musiało dojść w nocy, gdyż po północy znicze palili tu członkowie Komitet Obrony Pamięci i Pomnika Poległych Stoczniowców.
Znajdujący się na Placu Solidarności w Gdańsku Pomnik Poległych Stoczniowców 1970 to monument w postaci trzech krzyży z kotwicami, upamiętniający ofiary grudnia 1970 roku. Pomnik wzniesiono w pobliżu bramy stoczni gdańskiej, niedaleko miejsca, gdzie padli martwi pierwsi czterej zamordowani przez MO stoczniowcy. Demonstracje robotników w Gdańsku, Gdyni i Szczecinie zdławiono ogniem broni palnej milicji i oddziałów wojska. Komunistyczna władza zamordowała wiele osób, raniąc i aresztując setki demonstrantów.
14 sierpnia 1980 r. rozpoczęto strajk w Stoczni Gdańskiej. Jednym z postulatów Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego było prawo upamiętnienia poległych w 1970 r. robotników. Pomnik Poległych Stoczniowców został odsłonięty 16 grudnia 1980 roku.
Źródło: Radio Gdańsk, niezalezna.pl
Adam Białous